:
no nie grzmię ;) doskonale rozumiem
żeby stanąć za sterem muszę usztywnić nadgarstek ortezą i przerzucać większość obciążeń na lewą rękę
a co trzeci wdech powietrza przypłacam...
rozwiń
no nie grzmię ;) doskonale rozumiem
żeby stanąć za sterem muszę usztywnić nadgarstek ortezą i przerzucać większość obciążeń na lewą rękę
a co trzeci wdech powietrza przypłacam przeszywającym bólem w klacie
nie mogę sobie wybaczyć tego dnia, kiedy do obu tych uszkodzeń na raz doprowadziłam
jak to mówią "to był moment" ;)
zobacz wątek