Odpowiadasz na:

Re: 100 km 100ml 100mm

Nie wiem Wesoły Jędrusiu czy możemy to mówic o ilosci osob jakie startują w Harpaganie?? Impreza wydaje sie byc regionalna, aczkolwiek u nas zapalencow nie brakuje, z tym ze masz absolutna racje,... rozwiń

Nie wiem Wesoły Jędrusiu czy możemy to mówic o ilosci osob jakie startują w Harpaganie?? Impreza wydaje sie byc regionalna, aczkolwiek u nas zapalencow nie brakuje, z tym ze masz absolutna racje, iz ciezko bedzie utrzymac wszystkich razem - kazdy przeciez idzie swoim tempem... odpoczynki zostaly zaplanowane przez organizatora, wiec nie potrzeba sie martwic o te najwazniejsze potrzeby - fizjologiczne :)
Jedna z mozliwosci rozwiazania problemu utrzymania ludzi "w kupie" moze byc "przodownik", ktory bedzie trzymal tempo... tempo wczesniej ustalone i skonsultowane z uczestnikami marszu, a organizator, z tego co mi wiadomo, byl by chyba najodpowiedniejszym kandydatem na to stanowisko... Dlatego tez, marsz ten wydaje sie dosc ciekawy poniewaz nie kladzie glownego nacisku na orientacje w terenie tylko na podjecie tej jednej decyzji, czy isc dalej czy stanac - co jest rownowazne z odpadnieciem z rywalizacji. Takze nie bedzie tu zamieszania, jakie towarzyszy szukaniu punktow i bladzeniu szukajac tego jednego oznaczonego drzewa... psychika odegra zasadnicza role, kazdy dowie sie na co go stac i ile jest w stanie wytrzymac nie biorac pod uwage zdolnosci orietacyjnych.
A to, ze impreza stanie sie zbyt niebezpieczna... no coz kazdy dzien to ryzyko, mniejsze, wieksze ale ryzyko....... moze to zbyt filozoficzne podejscie ale najwazniejsze to miec szacunek do natury, do tej co nas otacza a takze swojej i wszystko bedzie dobrze...

Pozdrowienia dla wszystkich
Magda

PS. Na stronie Harpagana nie ma dostepu do Twoich Porad Wesoły Jędrusiu, jesli znajdziesz chwilke czasu przeslesz mi cos na maila???? Thx.

zobacz wątek
21 lat temu
~magda

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności