Widok
1200 znaków to za mało...
Swoją przygodę z nauką jazdy zaczęłam bardzo dawno temu, a skończyłam 23 marca o 21:38 w samochodzie PORDu nr 6. :-)
Spośród szerokiej oferty OSKów wybrałam EXPERTa i absolutnie nie żałuję. Teorii nauczał w sposób atrakcyjny, przystępny i fachowy pan Wojciech Midura. Moim instruktorem jazdy został Grzegorz Gwiazdowski - szczęśliwiec, który swoją pasję uczynił zawodem. Zawsze podziwiałam takich ludzi i niezmiernie uradowałam się, że los postawił go na mojej drodze. Grzesiu to As, który podarował mi swój entuzjazm, radość, dobrą energię, wiarę we własne siły i nauczył bardzo ważnej rzeczy - myślenia na drodze. Poza tym, Grzesiu jest po prostu świetnym kumplem, z którym można się śmiać, ględzić, słuchać radia, a nawet płakać. Nie chciałam jeździć z nikim innym za żadne skarby świata. I wtedy, z przyczyn technicznych, na finiszu pojawił się Szymon Kiedrowski, z którym jeździłam tylko 3 godziny przed moim ostatnim egzaminem. To dodało tę wisienkę do mojego tortu. Szymon jest profesjonalny, wymagający, cierpliwy i bardzo serdeczny. Absolutnie wszystkim polecam koktajl Grześ-Szymon, bo tylko taka
mieszanka poprowadzi Was szczęśliwie do mety.
Pięknie dziękuję, Klaso S. ;-) ig
Spośród szerokiej oferty OSKów wybrałam EXPERTa i absolutnie nie żałuję. Teorii nauczał w sposób atrakcyjny, przystępny i fachowy pan Wojciech Midura. Moim instruktorem jazdy został Grzegorz Gwiazdowski - szczęśliwiec, który swoją pasję uczynił zawodem. Zawsze podziwiałam takich ludzi i niezmiernie uradowałam się, że los postawił go na mojej drodze. Grzesiu to As, który podarował mi swój entuzjazm, radość, dobrą energię, wiarę we własne siły i nauczył bardzo ważnej rzeczy - myślenia na drodze. Poza tym, Grzesiu jest po prostu świetnym kumplem, z którym można się śmiać, ględzić, słuchać radia, a nawet płakać. Nie chciałam jeździć z nikim innym za żadne skarby świata. I wtedy, z przyczyn technicznych, na finiszu pojawił się Szymon Kiedrowski, z którym jeździłam tylko 3 godziny przed moim ostatnim egzaminem. To dodało tę wisienkę do mojego tortu. Szymon jest profesjonalny, wymagający, cierpliwy i bardzo serdeczny. Absolutnie wszystkim polecam koktajl Grześ-Szymon, bo tylko taka
mieszanka poprowadzi Was szczęśliwie do mety.
Pięknie dziękuję, Klaso S. ;-) ig
Moja ocena
obsługa: 5
poziom nauczania: 6
wyposażenie: 5
czas trwania kursu: 5
przystępność cen: 6
ocena ogólna: 6
5.5
* maksymalna ocena 6
kurs nauki jazdy zaczynalam w grudniu,w innej szkole(o ktorej nie chce pisac).to byl koszmar,stres przez krzyki instruktora!kolezanka polecila mi EXPERTa.tam dodatkowe jazdy mialam z p.GRZEGORZEM GWIAZDOWSKIM-super facet,usmiechniety,cierpliwy,urodzony instruktor.w jedna godzine nauczyl mnie wiecej niz tamten w 30 godz.musze wspomniec o szefie p.LESZEK MIDURA.z nim mialam kilka godzin. Brak slow by opisac jakim jest czlowiekiem,czlowiekiem lubiacym prace,dbajacym o klijentow.Jest jeszcze trzeci pan,z ktorym mialam jazde-p LESZEK WENDT.Mlodziutki chlopaczek,tak samo zdolny jak p.GRZEGORZ,p.LESZEK.profesjonalny,bardzo mily.dlugo by pisac o tych TRZECH ASACH!sa super facetami,najlepszymi w swoim zawodzie.21 kwietnia ZDALAM ZA PIERWSZYM RAZAM!to dzieki wam panowie.dziekuje za wszystko;jestescie NAJLEPSI