Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!
No cóż, chyba wreszcie dopięli swego. Najpierw proponuję zapchać skrzynki e-mailowe panów z Warszawy petycjami, jeśli to nie pomoże to i skrzynki pocztowe - w razie niepowodzenia akcji - nie...
rozwiń
No cóż, chyba wreszcie dopięli swego. Najpierw proponuję zapchać skrzynki e-mailowe panów z Warszawy petycjami, jeśli to nie pomoże to i skrzynki pocztowe - w razie niepowodzenia akcji - nie zaniechać działalności, bo zapewne szkoła i tak będzie stała pusta...
Jeżeli i to nie pomoże, to jakiś strajk mimo wszystko będzie konieczny - głodówka raczej nie poskutkuje - bo kto koczowałby 24 h w szkole ? ;)Chociaż efekt prasowy mielibyśmy- i tu rysowałoby się kolejna perspektywa. Do jakiejś znaczącej gazety, np. "Dziennika Bałtyckiego" moglibyśmy wysłać artykuł, jak sytuacja się ma, kilka opinii uczniów, samych nauczycieli czy dyrektora.
Słyszałem o propozycji przykuwania się do kaloryferów - ewentualnie pozostaje nam oflagowanie pałacyku, stworzenie bojówek, a gdy budynek zostanie zajęty -akcja niczym z "Parszywej Dwunastki", ewentualnie wysadzenie kurnika w ramach ostrzeżenia- ale to już tak na wesoło, sprawa jest naprawdę poważna i należy coś z tym zrobić. No i pamiętajcie o p. dyrektorze - przez tyle lat udawało mu się utrzymać 1ALO w pałacyku, to nie złoży tak łatwo broni :)
Pozdrawiam 1e & 2b, jak i całą szkołę, Dżon.
zobacz wątek