najwyrażniej kilka tysięcy ludzi nie siedzialo w domu
nawet małe dzieciaczki zasuwały, od czasu do czasu wywalając się i żałośnie łkając w niebogłosy, by chwilę później (ta sama dziewczynka) zanosić się perlistym śmiechem ( łazaaa!) na bruku na...
rozwiń
nawet małe dzieciaczki zasuwały, od czasu do czasu wywalając się i żałośnie łkając w niebogłosy, by chwilę później (ta sama dziewczynka) zanosić się perlistym śmiechem ( łazaaa!) na bruku na głównej ulicy Gdyni
formuła konkursu przebrań trochę mi się opatrzyła. może by coś dodać z innej bajki? konkurs na własne rowerowe techniczne konstrukcje amatorskie? konkurs na hasło reklamowe wpr? konkurs na grzeczną a śmieszną obelgę względem nierowerzystów? coś bym dodał, pozostawiając resztę...
zobacz wątek