365 czyli dzien za dnem
Totalna bzdura. To nie byl teatr. Zeby stworzyc dobre dzielo na podstawie ksiozki kucharskiej, trzeba by byc chyba geniuszem. Niestety - nie zauwazylam, zeby prezdstawienie 365... mialo swoje...
rozwiń
Totalna bzdura. To nie byl teatr. Zeby stworzyc dobre dzielo na podstawie ksiozki kucharskiej, trzeba by byc chyba geniuszem. Niestety - nie zauwazylam, zeby prezdstawienie 365... mialo swoje drugie dno, ale na pewno ono samo bylo kompletnym dnem. Najgorsze przedstawienie, jakie widzialam z zyciu.
zobacz wątek