cieniutko
nic nowego, wypociny z malty po latach sa jeszcze wiekszymi wypocinami, po prostu prymitywne to było.
przy tym "wydarzeniu" to co robią Bzdyl czy Morawiec to himalaje wspolczesnego...
rozwiń
nic nowego, wypociny z malty po latach sa jeszcze wiekszymi wypocinami, po prostu prymitywne to było.
przy tym "wydarzeniu" to co robią Bzdyl czy Morawiec to himalaje wspolczesnego tanca.
jesli to co zobaczylem w sobote jest wyznacznikiem
nowej linii opery baltyckiej /i to za moje pieniadze/ to ja dziekuje ale nie.
a nowe kierownictwo to jest chyba "z nieba" bo o zadnym konkursie nie slyszalem.
pozdrowienia dla marszalka Kozlowskiego
zobacz wątek
16 lat temu
~zniesmaczony