Bywam w Manianie ostatnio dość często (przeprowadzka) i jeszcze ani razu się nie zawiodłam,tagiatelle ze szpinakiem najlepsze jakie jadłam, tak samo jak zupy, codziennie inna a wszystkie smakują jak u mamy. Pizzy jeszcze nie próbowałam ale na pewno to nadrobię;-) wnętrze bardzo przytulne,obsługa pomocna i uśmiechnięta. Jednym słowem oby tak dalej ;-)