Odpowiadasz na:

naprawa

Szukalem zakladu lakierniczego poniewaz zarysowalem zderzak,bylem w trzech wszyscy zachowywali sie jakby robili laske. wreszcie dotarlem do stanleya. Juz w biurze obslugi poczulem sie jak klient a... rozwiń

Szukalem zakladu lakierniczego poniewaz zarysowalem zderzak,bylem w trzech wszyscy zachowywali sie jakby robili laske. wreszcie dotarlem do stanleya. Juz w biurze obslugi poczulem sie jak klient a nie intruz. Pani z biura zrobila zdjecia pracownik warsztatu zabral samochod i na drugi dzien juz smigalem swoim chevroletem orlando. Napisze krotko milo , szybko , solidnie ,tanio. Wiecej takich profesjonalnych zakladow .

zobacz wątek
9 lat temu
~Lis

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry