Re: Kumulacja Aradash
A pamiętacie komisje do spraw gier liczbowych i zakładów? Takich dwóch dziadków i jedną babcię, co czuwali nad przebiegiem losowania? Wbijali gwoździa czołem i szli do domu. I za to pobierali...
rozwiń
A pamiętacie komisje do spraw gier liczbowych i zakładów? Takich dwóch dziadków i jedną babcię, co czuwali nad przebiegiem losowania? Wbijali gwoździa czołem i szli do domu. I za to pobierali jakies wynagrodzenie. To były czasy.
Rachunek prawdopodobieństwa jest ok. To jedyny dział matematyki (matemaaaatyki, z akcentem na a) który można opanowac bez nadrabiania zaległości. Piłeś w szkole piwo i wyrywałes panienki? To całek ani logarytmów już nie ogarniesz. Ale rachunek prawdopodobieństwa owszem
https://www.youtube.com/watch?v=EFe59pho7O0
zobacz wątek