Odpowiadasz na:

Gabinet z duszą

Z biegania rekreacyjnego przeszedłem na sportowe. Przy siedzącej pracy ciało przy dłuższych dystansach i podkręconym tempie zaczęło odmawiać posłuszeństwa. Szczególny problem miałem z piszczelami.... rozwiń

Z biegania rekreacyjnego przeszedłem na sportowe. Przy siedzącej pracy ciało przy dłuższych dystansach i podkręconym tempie zaczęło odmawiać posłuszeństwa. Szczególny problem miałem z piszczelami. Maciej dobrał mi idealny zestaw ćwiczeń wzmacniający mięśnie i podpowiedział jak wyeliminować ból. Przyczyn mogło byc kilka. Wszystkie sprawdziłem i w końcu trafiłem na właściwa. Po konsultacji ból znikł jak ręka odjął. Do zobaczenia na półmaratonie ! Dziękuje za pomoc !

zobacz wątek
9 lat temu
~HR Manager

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry