kręgosłup
Pozbawił mni wielkiego cierpienia nie mogłam siedzieć ani leżeć mogłam tylko chodzić.Chłoniak i leczenie-chematologia -radiologia spowodowały że wylądowałam na wózku.Chodziłam zmężem wczepiona w...
rozwiń
Pozbawił mni wielkiego cierpienia nie mogłam siedzieć ani leżeć mogłam tylko chodzić.Chłoniak i leczenie-chematologia -radiologia spowodowały że wylądowałam na wózku.Chodziłam zmężem wczepiona w niego po domu i korytarzu,spaliś 2-3 godziny na dobę.Przez miesiąc nic nie bolało teraz góra kręgosłupa ni boli, boli kość ogonowa no ale mogę spoać.Mam nadzieję że i z dołem coś się zrobi
zobacz wątek