Odpowiadasz na:

Trzeba chyba skladac regularnie skargi

Moze to cos da, bo to co sie tam dzieje to jakas kpina. Ostatnio przyjechalam do swojego lekarza i sie okazuje na miejscu ze doktor nie ma. Wiec pytam o ta druga co zawsze ja zastepuje, w recepcji... rozwiń

Moze to cos da, bo to co sie tam dzieje to jakas kpina. Ostatnio przyjechalam do swojego lekarza i sie okazuje na miejscu ze doktor nie ma. Wiec pytam o ta druga co zawsze ja zastepuje, w recepcji mowia ze jej tez nie bedzie. Wiec mowie jak to nie ma dzis zadnego lekarza mimo iz na rozkladzie pracy jedna doktor do 13:30 miala byc a druga na 15. Brak jakiejkolwiek informacji na stronie internetowej. Pani w recepcji powiedziala ze ta druga doktor co miala na 15 byla na rano do 12 i ze jeszcze jest wiec abym zapytala czy mnie przyjmie a doktor mowi ze mnie nie przyjmie. Wiec znow udaje sie do recepcji i pytam co teraz wiec mowi ze na 14 jest doktor Pelz i abym do niej poszla spytac czy mnie przyjmie. Gdybym tam nie biegala sama i pytala to bym wogule tego dnia do lekarza sie nie dostala. Mialam 10 min nerwow w widocznej ciazy. Dodam ze chodze do pediatry wiec nie musze zapisywac sie na wizyty. Poprostu przychodze w godzinach pracy lekarza. Doktor Pelz powiedziala ze mnie przyjmie tak jak i pozostale 7 osob, ktore przyszly po mnie bo ich lekarzy tez nie bylo tego dnia w pracy. A ze bylam jako pierwsza z tych osob to czekalam 2 i pol godz az bedzie luka i bede mogla wejsc.

zobacz wątek
6 lat temu
~Danuta

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry