Odpowiadasz na:

Kupowałam mieszkanie w Hossie, w części na kredyt, tyle że w 2013 roku. Wszystko przebiegało zgodnie z planem. Kredyt otrzymaliśmy od doradcy od dewelopera - lepsze warunki niż proponował nam bank,... rozwiń

Kupowałam mieszkanie w Hossie, w części na kredyt, tyle że w 2013 roku. Wszystko przebiegało zgodnie z planem. Kredyt otrzymaliśmy od doradcy od dewelopera - lepsze warunki niż proponował nam bank, w którym mieliśmy konto. Odbiór mieszkania w 2015 - nawet 2 tygodnie przed terminem. Tyle, że Hossa od dziury w ziemi do oddania budynku miała ponad 2 lata - sporo w porównaniu z innymi deweloperami w tym czasie. Cena mieszkań jest też rewaloryzowana co miesiąc - chyba tylko Hossa w Trójmieście ma ten haczyk. Nie wiem jak opóźnienia w budowie u Hossy - na moim osiedlu we Wrzeszczu, które się ciągle buduje, nie widać przestojów - pracownicy są na placu budowy po 10h dziennie w tygodniu i kilka godzin w soboty.

zobacz wątek
6 lat temu
~emi

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry