Autor - opinia
Za pedicure bez malowania zapłaciłam 110 zł za pół godziny opracowywania paznokci. Usługa miała trwać godzinę i przecież zazwyczaj tyle trwa. Ludzie, ja poszłam po to, żeby mi sfrezować naskórek z...
rozwiń
Za pedicure bez malowania zapłaciłam 110 zł za pół godziny opracowywania paznokci. Usługa miała trwać godzinę i przecież zazwyczaj tyle trwa. Ludzie, ja poszłam po to, żeby mi sfrezować naskórek z pięt, a nie opracować paznokcie! Pani nawet tych moich pięt nie obejrzała. Już nie mówiąc o możliwości wymoczenia stóp, co powinno się robić przed obcięciem paznokci. Dramat! Mam wam zapłacić drugie tyle za użycie frezarki?! W salonie nie otrzymamy też paragonu. nie polecam.
zobacz wątek