Odpowiadasz na:

Janusz - ocena

Przyszedłem odebrać kotkę po sterylizacji,byłem o godz.9 ,pani która otworzyła lecznicę poprosiła do gabinetu dwie panie,które były faktycznie przede mną z kotką,powiedziałem że ja tylko po odbiór... rozwiń

Przyszedłem odebrać kotkę po sterylizacji,byłem o godz.9 ,pani która otworzyła lecznicę poprosiła do gabinetu dwie panie,które były faktycznie przede mną z kotką,powiedziałem że ja tylko po odbiór kotki po sterylizacji,pani doktor odpowiedziała że muszę poczekać bo się nie rozdwoji.Czekm,wchodzi dziewczyna z próbką moczu do badania,staje przy drzwiach gabinetu,w międzyczasie przychodzi druga pani doktor i pyta dziewczynę o cel wizyty,ta mówi co i jak,ja znowu mówię że jestem po odbiór kotki,pani doktor odpowiada że dziewczyna była przede mną ,nie wiem skąd taki wniosek, chyba że dziewczyna stała bliżej gabinetu, mówię że ja byłem wcześniej,pani idzie po kotkę.
Teraz moja uwaga co do pierwszej pani doktor,wystarczyło powiedzieć pani,która była przede mną żeby minutę poczekała i pójść po kotkę,bo tyle to zajęło.Druga uwaga do drugiej pani doktor ,ten kto stoi bliżej gabinetu nie musi być pierwszy, wystarczy zapytać lub poprosić następną osobę .Być może brakuje trochę tzw.życiowego doświadczenia.Mogłem wyjść z kotką po minucie,czekałem pół godziny.Co do usługi to nie mam zastrzeżeń,kotka była sterylizowana z funduszu miejskiego.

zobacz wątek
7 miesięcy temu
~Janusz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry