Odpowiadasz na:

STRASZNE

Co do nozownikow z monciaka to słyszałem następującą historię: biały dzień , tłumy ludzi, podbiega jakiś smiec do kogoś na oślep, zadaje cios nożem i ucieka. Ciągu dalszego nie znam

Co do nozownikow z monciaka to słyszałem następującą historię: biały dzień , tłumy ludzi, podbiega jakiś smiec do kogoś na oślep, zadaje cios nożem i ucieka. Ciągu dalszego nie znam

zobacz wątek
11 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry