Co się dzieje?!
Jeżeli chodzi o dragona na Oruni, raz zamówiłam tam pizze i była naprawdę świetna, niestety z czasem i każdym dalszym zamówieniem coraz słabiej. Już pominę, że dostawca wywalił mi kubeczek z sosem...
rozwiń
Jeżeli chodzi o dragona na Oruni, raz zamówiłam tam pizze i była naprawdę świetna, niestety z czasem i każdym dalszym zamówieniem coraz słabiej. Już pominę, że dostawca wywalił mi kubeczek z sosem czosnkowym na klatkę, no nic każdemu się zdarza natomiast gdy kierowca przyjechał i poinformował mnie, że kucharz się pomylił i zrobił na cienkim cieście zamiast na grubym to ja się zastanawiam gdzie kucharz ma głowę? No ale machnęłam ręką bo jedzenie dostarczyli bardzo szybko. Ostatnio postanowiłam dać im szanse i zamówić coś innego czyli kurczakburgera i tortille, bardzo mnie zawiedli. Nie wiem czy kucharz jest niedouczony, ale żeby zarówno do burgera jak i tortilli wetknąć najtańszą surówke z biedry, którą serwują w szkolnych stołówkach?! Do tego 'burger' w bułce od kebaba, a placek w tortilli jak ze sklepu. Proponuje kucharza wysłać na kurs do budki na głównym. Tam dostanie się lepsze jedzenie.
Co do Przymorza - pół pizzy niedopieczone, połowa na grubym cieście a połowa to flak.
Przykre, bo bardzo lubiłam tą pizzerie.
zobacz wątek
