Marcin - opinia
10 min czekania aż Pani skończy rozmowy w kuchni i obsłuży. Karty sie nie doczekałem i sam musiałem sobie wziąć. Podobna sytuacja żeby uregulować rachunek. Jeśli ktoś jadł kiedyś prawdziwą solianke...
rozwiń
10 min czekania aż Pani skończy rozmowy w kuchni i obsłuży. Karty sie nie doczekałem i sam musiałem sobie wziąć. Podobna sytuacja żeby uregulować rachunek. Jeśli ktoś jadł kiedyś prawdziwą solianke to tu lepiej nie zamawiać. Bardzo słaba... Reszta dań ok ale bez zachwytu
zobacz wątek