Omijać szerokim łukiem!
To typ psychoterapeutki, której trudno rozstać się ze swoimi pacjentami. A jak już pacjent chce odejść (zwykle po kilku latach), to zaczyna nim manipulować (sam tego doświadczyłem).
Terapia,...
rozwiń
To typ psychoterapeutki, której trudno rozstać się ze swoimi pacjentami. A jak już pacjent chce odejść (zwykle po kilku latach), to zaczyna nim manipulować (sam tego doświadczyłem).
Terapia, którą stosuje, to jakiś podejrzany melanż terapii ericksonowskiej, hipnozy, NLP i Bóg wie czego. Oczywiście skuteczność tych działań jest nie większa niż rozmowa z przyjacielem (a zapewne mniejsza i w dodatku trzeba za to zapłacić).
Terapia polega głównie na interpretacji snów, z tym że Pani Doktor ma mgliste pojęcie o strukturze i symbolice marzeń sennych. Jej interpretacja są kuriozalne i czasem bardzo niebezpieczne (na podstawie snów wnioskuje o zdarzeniach z rzeczywistości, które rzekomo zostały wyparte z pamięci pacjenta).
Mniej więcej co pół roku spotykałem się na terapiach grupowych z pacjentami Pani Doktor, ciągle tymi samymi. I przychodzili ciągle z tym samym nierozwiązanym problemem!
Jej działalność to typowy psychobiznes. Zdecydowanie nie polecam!!!
zobacz wątek
