Jejku, pani Ostrosko ale pani jakas agresywna i sfrustrowana i z grubej rury Pani jedzie. I niestety zalatuje Pani konkurencja, chocby z powodu histerii jaka nam Pani tu na tym forum wyczynia. Trzeba spokojniej. Moze Pani dzieciatko nie powinno siedziec samo w sali, jesli tak bylo, ale zapewniam Pania ze KAZDE dziecko rzuci sie na szybe, na widok swojej przyczajonej mamuni. Moja coreczka Tosia, zadwolona z Edwarda, tez sie rzucala z okrzykiem na szybe, na moj widok a za nia cale przedszkole:)
Ja mam same dobre wspomnienia z Edwarda. Dziecko bylo zaopiekowane, zabawione. Potraktowane INDYWIDUALNIE, co biorac po uwage przedszkole panstwowe, w ktorym Tosia teraz jest ma niebagatelne znaczenie. I wcale nie spedzalo czasu tylko na placu zabaw - ktory zreszta byl swietny - pajaku wroc! Ale dzieci chodzily na wycieczki, byly w ZOO i w Blekitnym Baranku. Edward to przedszkole inteligentne i tworcze. I ja bylam zadowolona z niego. Polecam kazdemu, kto szuka czegos niestandardowego dla swojego dziecka.