Widok
A może tak bardziej jawnie...
Pozdrawiam wszystkich.
To był mój 10 Harpagan i choć nigdy nawet się nie zbliżyłem do Tytułu to nieodmiennie jestem zachwycony wszystkim: organizacją, trasą, uczestnikami i co tam jeszcze... I ani przez sekundę nie przyszło mi do głowy, aby pouczać organizatorów co do sposobu ustawienia trasy - dla mnie oni są guru - koniec i kropka.
Jedna tylko rzecz... zawsze po Imprezie zaczyna się narzekanie - a to 200m w lewo, a to 100 na północ czy trochę wody... Kochani - to jest rajd, nikt nie obiecuje, że będzie łatwo.
I tak całkiem na koniec - nie wszyscy się znają i może przestańmy się chować tylko za nickami. Jestem przekonany, że zwyczaj podawania numeru startowego znacznie ostudziłby niektóre zbyt jeszcze rozpalone głowy ;)
Pozdrawiam Was wszystkich... i do wiosny.
Sławek 688
To był mój 10 Harpagan i choć nigdy nawet się nie zbliżyłem do Tytułu to nieodmiennie jestem zachwycony wszystkim: organizacją, trasą, uczestnikami i co tam jeszcze... I ani przez sekundę nie przyszło mi do głowy, aby pouczać organizatorów co do sposobu ustawienia trasy - dla mnie oni są guru - koniec i kropka.
Jedna tylko rzecz... zawsze po Imprezie zaczyna się narzekanie - a to 200m w lewo, a to 100 na północ czy trochę wody... Kochani - to jest rajd, nikt nie obiecuje, że będzie łatwo.
I tak całkiem na koniec - nie wszyscy się znają i może przestańmy się chować tylko za nickami. Jestem przekonany, że zwyczaj podawania numeru startowego znacznie ostudziłby niektóre zbyt jeszcze rozpalone głowy ;)
Pozdrawiam Was wszystkich... i do wiosny.
Sławek 688
Zauważcie, że nigdy na trasę nie narzekają ci, którym do tytułu zabrakło zaledwie kilka punktów. Dla nich nie ma problemu, że jest gorsza pogoda, że niektóre punkty są ukryte, niektóre być może nawet przesunięte itp.
Jak by nie było wszyscy mają takie same szanse a element przypadkowości czy niezgodności z mapa nadaje imprezie tylko pewnego smaczku.
wiki
Jak by nie było wszyscy mają takie same szanse a element przypadkowości czy niezgodności z mapa nadaje imprezie tylko pewnego smaczku.
wiki
Czemu od razu narzekanie. Myśle że większośc uwag nie ma na celu tego żeby sobie ponarzekać tylko, żeby zwrócić na coś uwagę, wywołać dyskusje, przeczytać opinie innych. Chyba wszyscy (a przynajmniej prawie) którzy piszą na tym forum uważają że impreza jest świetną i chcą by była jeszcze lepsza. Organizatorzy uwagi uwzględnią uwagi lub nie i przygotują kolejny świetny Harpagan.
Było na poprzednich edycjach narzekanie na długie oczekiwanie na wyniki teraz mamy je od razu :D. Była dyskusja o GPS, pojawił się o nich punkt w regulaminie.
Romek 677
Było na poprzednich edycjach narzekanie na długie oczekiwanie na wyniki teraz mamy je od razu :D. Była dyskusja o GPS, pojawił się o nich punkt w regulaminie.
Romek 677
remiko napisał(a):
Według
moich obliczeń ja zrobiłem ok 95 km (błądziłem;)). Podsumowójąc
było super i za pół roku znowu się wybieram. nr 133
gratuluję - bez ściemy :)
poraz trzeci jeżdże na trasie Harpagana i zawsze chce uczestniczyc w starcie TP, mam takie parcie by stanąc po drugiej stronie biało - czerwonej taśmy, zazdrośc wielką i pokorę przed tym co napotkacie w trakcie napierania, choć i rower potrafi wypłukać człowieka z wszelkiej mocy to korzystanie tylko z własnego ciała jest godne podziwu.
do H 37
Pozdrawiam Krzysiek 629
Według
moich obliczeń ja zrobiłem ok 95 km (błądziłem;)). Podsumowójąc
było super i za pół roku znowu się wybieram. nr 133
gratuluję - bez ściemy :)
poraz trzeci jeżdże na trasie Harpagana i zawsze chce uczestniczyc w starcie TP, mam takie parcie by stanąc po drugiej stronie biało - czerwonej taśmy, zazdrośc wielką i pokorę przed tym co napotkacie w trakcie napierania, choć i rower potrafi wypłukać człowieka z wszelkiej mocy to korzystanie tylko z własnego ciała jest godne podziwu.
do H 37
Pozdrawiam Krzysiek 629