A propos zbędnych ścieżek rowerowych, ale w Gdańsku.
jeśli są prowadzone tak jak we Wrzesczu na odcinku Miszewskiego - Wyspiańskiego, to dziękuję za takie ścieżki.
Jadąc od Al. Zwycięstwa muszę przejechać na tą stronę gdzie księgarnia na rogu,...
rozwiń
jeśli są prowadzone tak jak we Wrzesczu na odcinku Miszewskiego - Wyspiańskiego, to dziękuję za takie ścieżki.
Jadąc od Al. Zwycięstwa muszę przejechać na tą stronę gdzie księgarnia na rogu, potem muszę wrócić przy rynku na drugą stronę i spowrotem na stronę za rynkiem. Ten kto projektował ten układ chyba w życiu rowerem nie jeździł. Ja przejeżdżam na stronę gdzie księgarnia i cisnę już dalej koło rynku.
zobacz wątek