Obserwator
Na piffko??? Właśnie pisałem ostatnio, żeby sobie poszli na piwko -> i od tego cała jatka się zaczęła. Nie pogarszaj sprawy skoro jesteś postronnny, dobra? A może masz sklep z browarem, i to...
rozwiń
Na piffko??? Właśnie pisałem ostatnio, żeby sobie poszli na piwko -> i od tego cała jatka się zaczęła. Nie pogarszaj sprawy skoro jesteś postronnny, dobra? A może masz sklep z browarem, i to była taka kryptoreklama? Jeżeli zaś chodzi oporównywanie do przekupek, to nie widzę większych podobieństw. Przekupkę można przekupić, albo wręcz okupić (o*****). Nas raczej nie
zobacz wątek
21 lat temu
~Doktor (oraz Hiena z cieknącą ślinką -wnikliwie przyglądająca si