7SK
Rozumiem Twoje obawy. Wierz mi, ze nic takiego mi nie grozi. W duchowosci siedze juz pare ladnych lat i jestem w stanie rozpoznac tego typu grupy. O New Age wiem dosc duzo i to jest naprawde...
rozwiń
Rozumiem Twoje obawy. Wierz mi, ze nic takiego mi nie grozi. W duchowosci siedze juz pare ladnych lat i jestem w stanie rozpoznac tego typu grupy. O New Age wiem dosc duzo i to jest naprawde zupelnie co innego. Mialam nadzieje, ze Ty mnie zrozumiesz, tym bardziej, ze tak ladnie napisales o Twoim kontakcie z Panem... Widzisz, kazdy ma swoja sciezke do Boga, ja nie neguje Chrzescijanstwa, Chrystus jest moim Mistrzem, On jest Mistrzem Wszystkich Mistrzow. Nie znaczy to jednak, ze innych nie ma. Oni sa i tak samo nam pomagaja. Chcialabym tylko zaznaczyc, ze Chrzescijanstwo czy Katolicyzm nie jest "jedynie sluszna droga", jesli ktos tak uwaza, to jest w szponach tzw. fanatyzmu religijnego, a to jest tak samo grozne, jak sekty... Pozdrawiam :)
zobacz wątek