mistrzu, czemu jechałeś z ubywającym płynem aż do Krakowa? trzeba było zawrócić, wziąć szmal i po temacie - gadki że pośpiechu, braku możliwości zwrotu pojazdu wadliwego do komisu można między...
rozwiń
mistrzu, czemu jechałeś z ubywającym płynem aż do Krakowa? trzeba było zawrócić, wziąć szmal i po temacie - gadki że pośpiechu, braku możliwości zwrotu pojazdu wadliwego do komisu można między bajki włożyć - ogólnie następnym razem zabieraj kogoś ogarniętego może cie to czegoś nauczy
zobacz wątek