Widok

AXIDUS WAŁKI nie na żarty!!!!!!

Na spotkaniu w siedzibie Axidus w Holandii, pierwszego dnia przed zakwaterowaniem w hotelu osoby prowadzące wdrożenie naciskają na to aby nie podejmować pracy na wózkach widłowych i na żadnym sprzecie technicznym służacym do pracy.



Zapewniają o odpowiedniej ilości godzin pracy każdego tygodnia aby kazdy pracownik miał minimalną kwotę350 euro tygodniowo. Zapewniają pierwsząwypłatę tygodniówki zanim przepracuje się miesiąc czasu wymagany do pierwszej własciwej wypłaty.



Co się okazuje "w praniu" : solaris( holenderskie rozliczenie tygodniowego okresu pracy) dostaje sie co piątek i to jest okej. Jednakże w Solarisie nie uwzględniona jest połowa lub ponad połowa godzin pracy wykonanej przeze mnie czyli pracownika oraz inne osoby pracujące ze mną przez tę agencję. Na wysyłane wielokrotnie maile do biura agencji z informacją o skorygowanie solarisówi zwrot pieniędzy nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, ani nawet przeprosin za zaistniałą sytuacje, zadnej reakcji na czterokrotne ponaglenie. Biuro pracuje codziennie i wysyła różne maile do mnie na poczte ale nie odpowiada na moje spostrzeżenia. Biuro ma obowiązek wyypłacić każde zalegające pieniądze o które się upominasz w ciągu dwu tygodni, po upływie dwu tygodni oczyszczaqją się z"długu" i zgodnie z prawem nie są zobowiązani do płacenia ci zaległych płatności. Jawnie biuro ignoruje moje maile upominawcze o wyrównanie wypłaty.

W pracy kiedy wykonujesz czynności zawodowe/ pracownicze, pracownicy z dłuższym stażem, którzy wdrażającię w pracę i wydająci polecenia jawnie z ciebie drwią, kpią, żartują sobie z ciebie w nastepujący sposób: preparują zasoby, materiały, sprzet na którym/przy którym masz pracować tak aby się zepsuło kiedy tego dotkniesz, sami tego nie wykonują tylkonakazują to wykonaćtobie, aby cię obarczyć winą i mieć pretekst do zwolnienia ciebie z pracy.

Pierwszy dzien przyjęcia mnie na operatora wózków: dyspozuytor lub osoba odpowiedzialna za przyjęcie mnie do pracynadaje mi wózek, podchodzę do sprzętu i zanim na wózek wchodzę zauważam żejest rozładowany a wskaźnik baterii ledwo migocze pokazując jedną kreskę na dziesięc mocy baterii. Informuję o tym przyjmującego mnie na zmianę- ten odpowiada mi : takimi się jeździ nie podoba się to zegnam! (wiadomonie odpowiem mu że takimi to się jeździ ale na ładownię bo mi powie wyjazd nara gościu, zanim wejde na wózek,chociaż wiem swoje bo pracowałem na wózkach ponad 10lat). Wsiadam na wózek wciskam gaz a wózek zaczyna się toczyć po dziesiąciu sekundach od naciśnięcia pedału! podjeżdżam do regału i naciskam na dźwignię wznoszenia wideł a one podnoszą się po 8miu sekundach! Facet przjmujący mnie na zmiane do pracyy mówi dziękuję do widzenia!



Drugi dzień mojej pracy na wózkach: cały dzień na magazynie ładują 10ci kilowe kartony z warzywami i owocami recznie przekładam nawet po 4-5 kartonów naraz co daje 40-50kilo wznoszenia na ponad 2metry wysokosci kartonów aby je układaći zdejmować napalecie. 40-50kilo (BHP zabrania dzwigania powyżej 25 czy 30 kilo, ale jak mówię ze nie dosięgam tak wysoko na palecie aby jeden karton położyćlub zdjąć to słyszę mnie to nie interesuje to weź 5 kartonów od góry tak wysoko jak sięgasz! Po 6 godzinach takiej pracy dostaje polecenie przywiezienia palety z magazynu wózkiem. Podjeżdzam wózkiem do tego miejsca wskazanego i patrzę na palecie jest ułożone kartonów na ponad 3 metry po jednej stronie palety a po drugiej stronie palety są ułożone o mniej niż połowę wysokości, całość wygląda tak że jak tego dotkniesz przewróci się. Podejmuję wózkiem ostroznię te paletę i nawet jej nie podnoszę z ziemi tylkochwytam widłami paletę tak żetrze ona o ziemię, jadę zprędkością mniej niż 1 kilometr na godzinę ze stałą predkoscią do miejsca dostarczenia na przeładunek, chwilę po mnie z tegosamiego miejsca inny nowy pracownik podejmuje paletę z tej samej lokalizacji. Kiedy dojeżdzam do miejsca na środku magazynu gdzie ma nastapić rozładowanie palety, w chwili kiedy zatrzymuję wózek i z niego schodzę aby rozpocząć rozładowanie, całość nierównej konstrukcji zaczyna się chwiać ponieważ nastąpiło zatrzymanie wózka z prędkości jeden kilometr na godzinę! Widziało to conajmniej 5 osób ale oczywiście nikt nie przyzna tego ze mówię prawdę, osoby które to widziały to te które sie smiały już wysyłając mnie po te palete. w mniej niż 5 sekund po przewróceniu się kartonów z palety którą dostarczyłem wywraca się druga paletaprzywieziona przezdrugiego nowego pracownika który pobrał z tej samej lokalizacji tak samo trefną paletę. dwa te same zdarzenia w jednej chwili ! zbierałem miniaturki pomidorów przez godzine do przerwy i na przerwie wysłałem do agencji smsa ze nie chce wiecej pracować w tej firmie ze mają mnie przeniesc do innej bo nie podoba mi sie tu.



co słyszę kiedy mam "rezerwę' w środku tygodnia? ( rezerwą nazywa ta agencja dzien w którym nie daje ci zlecenia pracy ale roszczą sobie prawo do wezwania cie do pracy 10- 30 minut zanim masz sie stawić do kierowcy odwożącego cie do pracy) Otóż na moje maile o skorygowanie mojego solarisa nie otrzymuje odpowiedzi już od pieciu dni wysylając codziennie ponaglenia i przychodzi do pokoju facet puka do drzwi i otwiera sobie kluczem. W pokoju mieszka ze mna 3 innych facetów, chociażprzed przyjazdem axidus zapewnia ze pokoje sa dwu osobowe imozna przyjechac samemu do dwupokojowego mieszkania lub z osoba towarzyszacą. Facet wchodzi przedstawia sie ze ma na imie daniel czy jakos tam i ze jest z axidusa i przeprowadza inspekcje- na spotkaniu pierwszego dnia w agencji o tym wspominali. Facet sie pyta czemu jestem w "domu" w pokoju i dlaczego moj kolega śpi. odpowiadam mam rezerwe a kolega ma wolne po 6ciu nockach i spi. na to daniel ok. czemu masz rezerwe. mowie mu ze jest srodek tygodnia zostaly dwa dni pracy w tym tygodniu a ja mam przepracowane niecale 10 godzin . ten dzwoni do biura i oznajmia mi ze nie dostaje pracuy bo mam juz 5 czarnych list. ja sie go pytam jakich czrnych list a ten mi mowi ze jestem 5razy zgloszony na czarna liste. ja do niego ok wymien mi te 5 czarnych pozycji.

on wymienia dwie które opisalem wyzej. ja mowie do niego dobra podaj nastepne moje przewinienia pozostałe trzy. na to facet zaczyna opowiadać o jakis kwiatach których nazwe pierwszy raz słysze i o miejscu które pierwszy raz słyszę -wogóle tam nie bylem ale on twierdz ze tam byłem i ze to było w polu. ja nawet przez okrees pobytu w axidusie na polu nie byłem ale on twierdzi ze bylem. no wiec klamstwo inspektora. na co ten sie poprawia i zmienia nazwe firmy i ze to nie pole tylko szklarnia i ze to nie kwiaty tylko ziemniaki i ze kozaczylem z ziemniakami i wpisali mnie na czarną liste! (powiedzcie mi jak mozna kozaczć z ziemniakami? w jaki sposób moge szpanować z ziemniakami? że co że rzucam 20tokilowy worek ziemniaków do faceta stojącego na podnośniku obok palety ułożonej na ponad dwa i pół metra i łapie podrzucone przeze mnie worki aby je ułozyć na czubku stosu?)

Pytam faceta o dwa pozostałe przykłady z pięciu wpisów mnie na czarną liste a ten mówi : cytuję: yyy dobra macie tu porzdek byłem trzymajcie sie chłopaki cześć i wychodzi!



Cała agencja wszystcy pracownicy wyższego szczeblazachowująsię nie da się tego okreslić nawet ze jak dzieci. ignorują twoje wypowiedzi i wpierają ci jawnie dziecko w brzuch. Jawnie utrudniająci wykonywanie pracy i jawnie doprowadzają do tego aby cie usunąć z miejsca pracy którą ci dają. robią wszystko aby cie wykorzystac do odrobienia najgorszego co mają a jak juz to odrobisz to specjalnie przygotowują ci numer zeby cie osmieszyc zdyskredytowac i cie zwolnic wmawiając tobie winę .

to moje podsumowanie


dodaję jeszczę do tego bez skrępowania, że Axidus pobiera podobno 700 euro za każdego nowego pracownika którego zarejestruje nr sofii i ma obowiązek zwrócić pieniądze po rozwiązaniu umowy co poruszyłem w Hadze centrum europejskiego trybunału konstytucji w urzędzie. Niestety kiedy kontaktowałem się z biurem odpowiedź na moje upomnienie o zwrot pieniędzy za numer sofii było nie wiemy nic takiego. A kiedy pracowałem już w lepszej agencji która nie oszukuje w Blue, to ratowałem dwie dziewczyny aby wróciły do Polski, bo axidus nie pokrywa kosztów transportu przyjazdu i odjazdu z Holandii. ściągają naiwnych ludzi tylko po to aby zabrać pieniądze za wyrobienie sofii i nara nie ma pracy. Dziewczyny dwie ugościłem aby sie na podróż przygotowałyy, załatwiłem im pieniądze w gotówce na podróż, bo biuro ma je w d*pie, dziewczyny zaginęły, pojechały do polski a ja stracilem z nimi zasieg na 3 dni brak zasiegu. dziewczyny zniknęły
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
To szczera prawda
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie polecam chamstwo !!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

jak znaleźć pracę bez znajomośći???? (51 odpowiedzi)

nie mam pojęcia juz co robić.....skonczyłam studia...nie mam doswiadczenia...ale też nie mam go...

Praca w Trójmieście - jest w ogóle? (41 odpowiedzi)

Witam serdecznie :) Zamierzamy z mężem przenieść się na drugi koniec Polski, czyli do Was :) Jest...

Terminal Kontenerowy w Gdyni (ten, gdzie parkuje prom Stena). (479 odpowiedzi)

Jeśli ktoś potencjalnie zainteresowany pracą w tym Terminalu (nie mylić z GCT z naprzeciwka),...

do góry