Widok
Absolutnie nie polecam!
Wizytę zaplanowałam, ale zrezygnowałam po tym jak kazano mi się polożyć na brudnym łóżku. Ja nie wymagam, aby wymieniać łóżka;-) czy prześcieradła frotte, ale wypadałoby drodzy Państwo wymieniać jednorazowe nakrycia, (niestety nie wiem jak się profesjonalnie nazywa takie jednorazowe nakrycie z bardzo cienkiego materiału), szczegolnie jeżeli klientka zmuszona jest się rozebrać do zabiegu!!! Do tej pory czuję niesmak na wspomnienie pogniecionego i brudnego nakrycia po kilku klientach.
Przy okazji kontakt z właścicielem to abslotutna porażka, absolutnie nie powinien zajmować się usługami, bo pogubił się kto komu ma tu "służyć" w tych "usługach".
Zdaję sobie sprawę, że może robię przysługę salonowi, bo spojrzy na siebie okiem klienta i coś zmieni, a następni klienci będą tam wracali, ale z drugiej strony, chyba o to chodzi, żebyśmy byli coraz bardziej profesjonalni.
Ja tam na pewno nie wrócę.
Przy okazji kontakt z właścicielem to abslotutna porażka, absolutnie nie powinien zajmować się usługami, bo pogubił się kto komu ma tu "służyć" w tych "usługach".
Zdaję sobie sprawę, że może robię przysługę salonowi, bo spojrzy na siebie okiem klienta i coś zmieni, a następni klienci będą tam wracali, ale z drugiej strony, chyba o to chodzi, żebyśmy byli coraz bardziej profesjonalni.
Ja tam na pewno nie wrócę.
wypowiedź zmoderowana ( 2015-11-19 15:20:31)
Moja ocena
Salony Urody
kategoria: Salony kosmetyczne
obsługa: 2
oferta: -
jakość usług: -
klimat i wystrój: -
przystępność cen: -
ocena ogólna: -
2.0
* maksymalna ocena 6
Odpowiedź obiektu
Szanowna Pani kupując bon na stronie Gruponu za 120 zł próbowała pani wyłudzić u nas zabieg który nie obejmowała promocja. Była to przyczyna, gdzie my jako Salon stanowczo nie zgodziliśmy się wykonać usługi oraz jedyny powód nie wykonania zabiegu. Zastanawiam się dlaczego dopiero po dwóch tygodniach skłonna była pani oczernić nasz Salon oraz moją osobę.(wizyta zaplanowana była na 29/03/2011 godz.19.30)Oświadczam pani iż broniąc dobrego imienia naszego Salonu jak i mojej osoby składamy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w myśl art. 212, mówiący o pomówieniu, które może poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Z pomówieniem będziemy mieć do czynienia wtedy, kiedy ktoś napisze na forum serwisu internetowego, szkalującą opinie mijającą się z prawdą. Z miłą chęcią podał bym Pani prawdziwe dane(nie Alicja jak się pani podpisuje)ale z uwagi na istotę sprawy wiem że trzeba panią tytułować Katarzyna T z Sopotu
wypowiedź zmoderowana (obiekt z panelu, 2012-03-02 16:31:27)
czy to jest JAKAS KPINA? Jeśli to napisali właściciele - znowu podawanie godzin, doszło straszenie artykułem prawnym i podawanie imienia. Skończą się groupony i może być Wam cieżko utrzymać się na rynku z takim podejściem. Jak można tak traktować klientów... i posiadać tak bardzo nie[profesjonalne podejście do biznesu.
Szanowna Pani, a my jako właściciele jak możemy się bronić na absurdalne komentarze szkalujące nasz Salon jak i prywatną osobę. Czy osoba która w kłamliwym komentarzu może nas oczerniać,pisać nieprawdę a zarazem być anonimowa? Jesteśmy otwarci na krytykę o ile jest ona zasadna i prawdziwa. Proszę spojrzeć na ten aspekt z naszej perspektywy.
To normalne, że pojawiają się negatywne opinie. Nieliczne negatywne opinie nie zniechęcą mnie do skorzystania z usługi. Sposób Państwa "obrony" zniechęca bardziej skutecznie. Na Państwa miejscu renomę tworzyłabym jakością usług plus oczywiście marketing, w tym - w sieci również, ale nie w takiej formie.
Prawdziwa przyczyna komentarza
Kupuje pani bon na stronie Gruponu za 120 zł, dzwoni pani do nas że chce mieć wykonaną depilacje brazylijską, odpowiedz salonu brzmi że bon tego nie obejmuje chyba że za dopłatą. Informujemy iż ma pani możliwość zwrotu bonu do 10 dni bez podania przyczyny. Dzwoni pani do Warszawy i straszy pani Grupon Rzecznikiem Praw Konsumenta. Grupon się z nami kontaktuje my odpowiadamy że nie wykonamy tej usługi chyba że za dopłatą po uwzględnieni 40% rabatu.. Dzwoni pani do nas do salonu pytając ponownie o bikini brazylijskie. Odpowiadamy że tak ale za dopłatą. Informuje nas pani że ma już i tak umówioną wizytę i zwykłe bikini panią nie interesuje ponieważ już usługę tą wykonała w innym salonie. Ponownie panią informujemy iż tylko za dopłatą w kwocie 48 zł wykonamy tą usługę. Zjawia się u nas pani w salonie 29.03 o godzinie 19.30(nikt oczywiście nie wie że przyszła pani która rości pretensje)Wypisuje pani oświadczenie o przystąpieniu do zabiegu. Pani kosmetyczka zaprasza panią do gabinetu, po czym po chwili kosmetyczka wraca i informuje mnie iż pani chce mieć wykonane bikini brazylijskie, otrzymuje ode mnie informacje iż tak ale za dopłatą. Po jakimś czasie ponownie kosmetyczka wraca i mówi że nie ma pani zarostu w linii bikini i oczekuje pani wykonania dodatkowej usługi nieodpłatnie. Moja odpowiedz brzmi, że w żadnym wypadku. I tu dopiero dowiaduje się kto odwiedził nas salon, pani która jako jedyna ze wszystkich osób próbująca wyłudzić dodatkowy zabieg .Szanowna pani Kasiu cała rozmowa nasza opierała się na tym iż my jako salon nie wykonamy pani usługi dodatkowej nieodpłatnie. I tylko dlatego nie skorzystała pani z usługi , bo my jako salon powiedzieliśmy stanowczo że jej nie wykonamy, a nie jak pani to określa z powodu brudnego gabinetu. Powiem pani szczerze że sądziłem iż pani jakoś szybciej będzie próbowała atakować nas salon a nie dopiero po dwóch tygodniach. Szanowna pani, ja panią nie straszę prokuratorem, ja panią informuje jakie przysługują mi prawa za pomówienia ze strony pani i że z tych praw skorzystam.
Kupuje pani bon na stronie Gruponu za 120 zł, dzwoni pani do nas że chce mieć wykonaną depilacje brazylijską, odpowiedz salonu brzmi że bon tego nie obejmuje chyba że za dopłatą. Informujemy iż ma pani możliwość zwrotu bonu do 10 dni bez podania przyczyny. Dzwoni pani do Warszawy i straszy pani Grupon Rzecznikiem Praw Konsumenta. Grupon się z nami kontaktuje my odpowiadamy że nie wykonamy tej usługi chyba że za dopłatą po uwzględnieni 40% rabatu.. Dzwoni pani do nas do salonu pytając ponownie o bikini brazylijskie. Odpowiadamy że tak ale za dopłatą. Informuje nas pani że ma już i tak umówioną wizytę i zwykłe bikini panią nie interesuje ponieważ już usługę tą wykonała w innym salonie. Ponownie panią informujemy iż tylko za dopłatą w kwocie 48 zł wykonamy tą usługę. Zjawia się u nas pani w salonie 29.03 o godzinie 19.30(nikt oczywiście nie wie że przyszła pani która rości pretensje)Wypisuje pani oświadczenie o przystąpieniu do zabiegu. Pani kosmetyczka zaprasza panią do gabinetu, po czym po chwili kosmetyczka wraca i informuje mnie iż pani chce mieć wykonane bikini brazylijskie, otrzymuje ode mnie informacje iż tak ale za dopłatą. Po jakimś czasie ponownie kosmetyczka wraca i mówi że nie ma pani zarostu w linii bikini i oczekuje pani wykonania dodatkowej usługi nieodpłatnie. Moja odpowiedz brzmi, że w żadnym wypadku. I tu dopiero dowiaduje się kto odwiedził nas salon, pani która jako jedyna ze wszystkich osób próbująca wyłudzić dodatkowy zabieg .Szanowna pani Kasiu cała rozmowa nasza opierała się na tym iż my jako salon nie wykonamy pani usługi dodatkowej nieodpłatnie. I tylko dlatego nie skorzystała pani z usługi , bo my jako salon powiedzieliśmy stanowczo że jej nie wykonamy, a nie jak pani to określa z powodu brudnego gabinetu. Powiem pani szczerze że sądziłem iż pani jakoś szybciej będzie próbowała atakować nas salon a nie dopiero po dwóch tygodniach. Szanowna pani, ja panią nie straszę prokuratorem, ja panią informuje jakie przysługują mi prawa za pomówienia ze strony pani i że z tych praw skorzystam.
jak ludzie moga pisac takie bzdury, tez kupilam kupon na gruponie, tez depiluje bikini i gabinet mnie naprawde baaardzo pozytywnie zaskoczyl, czysty, pachnacy, lozko tez nie bylo brudne ani wygniecione jak pisze Pani powyzej, tylko mam jedno
"ale" mnie Pani kosmetyczka poinformowala o doplacie, i sie na nia oczywiscie zgodzilam, doplacilam 48 zl ale za depilacje do paska, ktory i tak jest dosc gruby, gdybym wiedziala, ze do braziliskiej jest taka sama doplata to napewno pozbyla bym sie wszystkich wlosow :(
"ale" mnie Pani kosmetyczka poinformowala o doplacie, i sie na nia oczywiscie zgodzilam, doplacilam 48 zl ale za depilacje do paska, ktory i tak jest dosc gruby, gdybym wiedziala, ze do braziliskiej jest taka sama doplata to napewno pozbyla bym sie wszystkich wlosow :(
Czy jedyną metodą radzenia sobie z komentarzami jaką państwo znacie jest reagowanie na każdy negatywny zapisami monitoringu i ciąganie po sądach? To jest śmieszne ale i żałosne. Chcecie w ten sposób zjednać sobie klientów? Powinniście się cieszyć że ci, którzy mieli Was (nie)przyjemność kiedykolwiek obsługiwać nigdy nie skusili się by zniżyć się do takiego poziomu. Trochę dystansu i samokrytyki jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Powodzenia w jego zdobywaniu - trochę późno na to, ale może się uda?