Re: Absorbujące dziecko-już nie mam siły
hmmm trochę cię rozumiem - też miałam taki okres ale zauważyłam że przejmuję się pierdołami bo w końcu jak powyjmuje gary z szafki to nic sie nie stanie,jak wysypie piach z donicy tez sie nic nie...
rozwiń
hmmm trochę cię rozumiem - też miałam taki okres ale zauważyłam że przejmuję się pierdołami bo w końcu jak powyjmuje gary z szafki to nic sie nie stanie,jak wysypie piach z donicy tez sie nic nie stanie bo sprzatne, jak nabalagani tez nic sie nie dzieje - teraz przestałam wielu rzeczy zabraniać. Młoda lubi wode puszczam jej wode z kranu wkladam do zlewu pare rzeczy i stoi na krzesle i miesza, pozwalam wyciagac i podawac naczynia ze zmywarki - poki co jestem na minusie 1 talerz i 1 miska ale co tam do odkupienia, wyciaga pranie ze zmywarki
nie nalezy zbyt duzo zakazywac tylko wymyslac zabawy z niczego - lub pokazywac rzeczy które mogą dziecko zainteresowac
zobacz wątek