Odpowiadasz na:

Re: Absorbujące dziecko-już nie mam siły

Mój też chętnie wygrzebałby ziemię z kwiatów, wyciągną wszystko z szafek no ale ptrzeciez można wszystko zabezpieczyć. Ja zostawiłam młodemu jedną szafkę, z której wolno jest mu wyciągać rzeczy i... rozwiń

Mój też chętnie wygrzebałby ziemię z kwiatów, wyciągną wszystko z szafek no ale ptrzeciez można wszystko zabezpieczyć. Ja zostawiłam młodemu jedną szafkę, z której wolno jest mu wyciągać rzeczy i to mnie nie rusza. Reszta jest zablokowana ;p kwiatów się pozbyłam. nie mam zamiaru bez sensu się wkurzać, wolę zapobiegać ;p Nie biegam za nim w obawie, ze coś z niszczy - bo nie zniszczy ;) to co jest nisko, wolno mu brać. Delikatne rzeczy są schowane poza jego zasięgiem i juz jeden problem z głowy :)

Takie "żywe" dziecko może miec w przyszłości probelmy z koncentracją, trudności w szkole. Dlatego warto już teraz z nim popracować. Oczywiście im mniejsze dziecko, tym krótszy okres skupienia i nie ma co wymagać cudów ale to naprawdę są rzeczy do wypracowania.

zobacz wątek
12 lat temu
~mydecorations

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry