Odpowiadasz na:

Re: Absorbujące dziecko-już nie mam siły

nie mnie osądzać, ale uważam, że w tej sytuacji absorbujące = rozpieszczone. Dziecko powinno znać granicę. A to, że jak zabraniasz to ryczy? co z tego? poryczy i w końcu przestanie - dziecko nie... rozwiń

nie mnie osądzać, ale uważam, że w tej sytuacji absorbujące = rozpieszczone. Dziecko powinno znać granicę. A to, że jak zabraniasz to ryczy? co z tego? poryczy i w końcu przestanie - dziecko nie może tobą rządzić! Bo jeśli jako małe dziecko dajesz sobie wejść na głowę to co będzie jak będzie starsze? np. w gimnazjum?

zobacz wątek
12 lat temu
~xx

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry