Mała Żabko
Mam prawie wszystkie Gratki pieczołowicie zmagazynowane w szafce. Przyniosłabym je do Aktorów gdyby nie to że jest tego dobrych klika kilogramów makulatury, nieporęcznych do niesienia w...
rozwiń
Mam prawie wszystkie Gratki pieczołowicie zmagazynowane w szafce. Przyniosłabym je do Aktorów gdyby nie to że jest tego dobrych klika kilogramów makulatury, nieporęcznych do niesienia w dodatku.
W taki razie mogę u siebie urządzić bibliotekoczytelnię. Daleko masz do Wrzeszcza?
zobacz wątek
22 lata temu
~Stworek Tau Flaszka