Miejsce bardzo fajnie polozozone, z dala od glownych szlakow turystycznych, do tego w nowo zrewitalizowanej czesci Gdanska. Jest tam maly ruch samochodowy, mozna po posilku przejsc sie na spacer i poznac Gdansk od drugiej, bardziej kameralnej strony. Wystroj minimalistyczny, mi podchodzi, innemu nie musi, to kwestia gustu. Co do jedzenia - klasa sama w sobie. Sledz jest mistrzostwem i mowi to ktos, kto nie jada ryb. Prega wołowa również, mięso praktycznie same odchodzi od kosci, zachowujac swoja strutkure i sprezystosc. Golanbek z dziczyzny to cos dla fanow glebszych smakow, bardzo mi smakowa, jak rowniez kurczak. No i desery - nie za slodkie - po glownym posilku z biala kawa w sam raz. Lubie tam przyjezdzac, obsluga jest fajna, na poziomie, jest przyjemnie. Ceny sa adekwatne do jakosci jedzenia, jednoczesnie nie za wysokie.