Żenujący poziom
Jako młoda osoba, teatrolog z wykształcenia, jestem rozczarowana spektaklem "Akt równoległy". Żenujące, mało zabawne żarciki, epatowanie nagimi pośladkami (które to stało sie juz tradycja w Teatrze...
rozwiń
Jako młoda osoba, teatrolog z wykształcenia, jestem rozczarowana spektaklem "Akt równoległy". Żenujące, mało zabawne żarciki, epatowanie nagimi pośladkami (które to stało sie juz tradycja w Teatrze Wybrzeże....) sprawiło,ze wyszłam z teatru mocno zawiedziona i znużona....
zobacz wątek