nikt
Zastosujmy odpowiedź, pana policjanta: nie rozumiem, czyli ma pan problemy z tym że tamta pani przeżywa orgazm? Jestem oburzony pana odpowiedzią, tamta pani ma prawo. Panuje demokracja. (demo)....
rozwiń
Zastosujmy odpowiedź, pana policjanta: nie rozumiem, czyli ma pan problemy z tym że tamta pani przeżywa orgazm? Jestem oburzony pana odpowiedzią, tamta pani ma prawo. Panuje demokracja. (demo). Albo: ludzie narzekają, nie zgłaszają, mamy niezawisłe (skisłe) sądy. Sami państwo tworzycie, to, w czym jesteście. Pozostaje się pośmiać. Albo daje radę i pouczenie policjant, krzycząc, jakby sam był głuchy, i sam zakłócał ciszę i porzadek...
zobacz wątek