nikt
U nas jest dźwięk buczenia, niewiadomego pochodzenia. Cichy przewlekły bass. Chodzili sprawdzali, nikt nie słyszy, tylko my. Jestem ciekawy czym to załatwić. Ludzi od pomiarów itp, w życiu sie nie...
rozwiń
U nas jest dźwięk buczenia, niewiadomego pochodzenia. Cichy przewlekły bass. Chodzili sprawdzali, nikt nie słyszy, tylko my. Jestem ciekawy czym to załatwić. Ludzi od pomiarów itp, w życiu sie nie doczekam. Albo przyjdą pościemniać. Ściemniano już w tylu sprawach, że pozostaje się wyprowadzić. Marzenie taka mata na takie spawy, ale to nie przejdzie u nas, a szkoda.
zobacz wątek