Jak dalej żyć?
Mam sąsiadów mają rozsuwane drzwi i kute krzesła którymi ciągle suwają,hałas jak w narzędziowni lub zajezdni tramwajowej,w dodatku ich syn gra na gitarze akustycznej,często też sąsiedzi sie...
rozwiń
Mam sąsiadów mają rozsuwane drzwi i kute krzesła którymi ciągle suwają,hałas jak w narzędziowni lub zajezdni tramwajowej,w dodatku ich syn gra na gitarze akustycznej,często też sąsiedzi sie awanturują.
Dostałam rozstroju nerwowego na to nałożyła się bezsenność,jadę na lekach.
To mieszkanie było moim marzeniem a czuję,że przez sąsiadów staję się grobowcem.
zobacz wątek