Widok
Alchemik
dziekuje dotarlo wszystko. Czy ta nawiedzona pani mowila o jakis wskazaniach co do uzycia krysztalu/ Miejsce gdzie go postawic, lub nosic przy sobie itp. A wlasciwie to jakie ma dzialanie? Na lekach nie znam sie z medycyna nie mam nic wspolnego, ale skoro polecasz te leki to pewnie dzialaja i sa wyprobowane :-) Moje plany w przyszlym tygodniu wziely w leb, z rozpaczy przyjde chyba do pracy i zajrze do Hyde. czy jestes zimny i twardy jak ten krysztal? :-)) Pozdrowienia-
Atma masz szczescie lub duza dyscypliny w dochodzeniu do czlowieczenstwa, ja dopiero zaczne:-))
Bakcylia- z tego co zaobserwowalam to niestety tak , ale zapewne istnieja wyjatki, ale jesli cokolwiek dane nie bylo bezinteresownie to jest to "wyrzucone" przy pierwszej lepszej okazji. Pozdrowienia-
Przepraszam wszystkich ktorym teraz nie odpisalam, ale nagle musze juz konczyc- pa!
Bakcylia- z tego co zaobserwowalam to niestety tak , ale zapewne istnieja wyjatki, ale jesli cokolwiek dane nie bylo bezinteresownie to jest to "wyrzucone" przy pierwszej lepszej okazji. Pozdrowienia-
Przepraszam wszystkich ktorym teraz nie odpisalam, ale nagle musze juz konczyc- pa!
Cathar Wave
Kiedys marzyli, by we snie ujrzec swiatlo
lecz najmniejszy promien potrafil przebudzic
Kiedys marzyli o Doskonalosci
Lecz najmniejsze dobro bylo niszczone
Kiedys tez wyciagali dlonie ku niebu
blagajac
Lecz niebo milczalo
Obserwujac z rozbawieniem
jak mrowki probuja siegnac gwiazd.
PS. Witaj w czarnym swiecie, Void
lecz najmniejszy promien potrafil przebudzic
Kiedys marzyli o Doskonalosci
Lecz najmniejsze dobro bylo niszczone
Kiedys tez wyciagali dlonie ku niebu
blagajac
Lecz niebo milczalo
Obserwujac z rozbawieniem
jak mrowki probuja siegnac gwiazd.
PS. Witaj w czarnym swiecie, Void
Z zycia wziete
pewna zamozna starsza pani zaniemogla nagle a poniewaz od zawsze cieszyla sie zdrowiem i witalnoscia zycia nie sporzadzila testamentu. Nikt nawet nie zauwazyl ze cos jej dolega, nikt w chorobie nie odwiedzil. Choroba jednak pokonala zycie. Ledwo cialo zabral zaklad pogrzebowy w 15 minut zjechala sie cala rodzina a po 2 godzinach z pieknej willi pozostal pustostan ziejacy zdewastowanym wnetrzem. Ohyda! No i czy testament nie jest koniecznoscia?
Nefer
Testament naprawde wiele ulatwia; zwykle po smierci kogos okazuje sie, ze mial spora rodzine, o ktorej... nikt nie wiedzial, poniewaz "rodzina" zglosila sie dopiero po spadek. To ohydne, po prostu hieny cmentarne. Na szczescie nie zawsze tak jest, ale moge zrozumiec testament spisywany przez zdrowa, mloda osobe, na , , wszelki wypadek". Wiesz, ze majac konto w banku, w razie smierci pieniadze przechodza na rzecz banku? Naprawde, trzeba zrobic specjalne upowaznienie, bo inaczej nawet najblizsi - maz, dzieci, rodzice - dostana tylko czesc pieniedzy. Niezle, prawda?
Ameno
wiem ze istnieja takie przepisy, ale znam jeszcze lepsza historie. Otoz poddany zostal w watpliwosc nawet testament i udowadniano po smierci darczyncy jego poczytalnosc w chwili skladania podpisu na testamencie. Znam rodzenstwo ktore skoczylo sobie do oczu po smierci rodzicow, poszlo o mieszkanie a wydali na adwokatow 2x wiecej niz mieszkanie bylo warte. Paranoja! Pozdrowienia sloneczne-
Nefer
Witaj. witaj.witaj .. pozdrawiam Cie zapracowany po uszy -- .. juz obawialem sie , ze zrobilem kklopot z tym krysztalem. --ale to bylo z dobrego serca --musi miec, , dobra energie , , za chwile za godz sie zglosze
jeszcze . przykro , ze nie udal Ci sie dlugi week.
--amoze cos sie zmieni . --za chwile wracam
jeszcze . przykro , ze nie udal Ci sie dlugi week.
--amoze cos sie zmieni . --za chwile wracam