Odpowiadasz na:

Trochę obawiam się obiektu, wczoraj w poczekalni u lekarza kobitka opowiadała co się działo podczas turnusu w grudniu, ponoć jedzenie jednak niespecjalne, bałagan, materace dziurawe itd, oprócz... rozwiń

Trochę obawiam się obiektu, wczoraj w poczekalni u lekarza kobitka opowiadała co się działo podczas turnusu w grudniu, ponoć jedzenie jednak niespecjalne, bałagan, materace dziurawe itd, oprócz tego mieli awarię ogrzewania i pacjenci się pozaziębiali a lekarz skwitował że tu nie leczą grypy.