Odpowiadasz na:

Fantazja bez granic

Bloki między cmentarzem, a ruchliwą ulicą - hałas, smog i co tam jeszcze. Miejsc parkingowych mało, terenów rekreacyjnych zero (no, chyba że cmentarz doliczyć), a cena? Przy mieszkaniu 120m2 to... rozwiń

Bloki między cmentarzem, a ruchliwą ulicą - hałas, smog i co tam jeszcze. Miejsc parkingowych mało, terenów rekreacyjnych zero (no, chyba że cmentarz doliczyć), a cena? Przy mieszkaniu 120m2 to 2.500.000. Słownie - ponad dwa i pół miliona złotych. Biorąc po uwagę, że za te same pieniądze można kupić mieszkanie w Nowym Orłowie (i jeszcze spoooro zostanie), dom jednorodzinny, też w Orłowie, w pełni urządzony, albo w Sopocie pozostaje pogratulować fantazji działowi handlowemu Semeko, developera znanego z ... no właśnie z czego? Bloków w Rumii/Redzie? Serio?

Rozumiem, że liczą na milionerów z fantazją, ale żeby to kupić to musiałby to być milioner analfabeta bez najmniejszej znajomości rynku, który chce, żeby się z niego kumple śmiali, jak dał się zrobić na szaro. Nie wiem, jak wielu jest ignorantów z takimi pieniędzmi, ale nie sądzę, że wielu.