W polskim procesie dziecko nie uczestniczyłoby w procesie, a poza tym nikt, kto ma byś świadkiem, nie mógłby wcześniej przysluchiwac się innym zeznaniom. Ale każdy dowód jest dopuszczalny, więc w...
rozwiń
W polskim procesie dziecko nie uczestniczyłoby w procesie, a poza tym nikt, kto ma byś świadkiem, nie mógłby wcześniej przysluchiwac się innym zeznaniom. Ale każdy dowód jest dopuszczalny, więc w zasadzie takie zeznanie, które kończy proces w filmie też mogłoby być brane za dowód w prawdziwej sprawie.
zobacz wątek