Widok
Anders Thomsen: Czasem trzeba zacisnąć zęby
Opinie do artykułu: Anders Thomsen: Czasem trzeba zacisnąć zęby.
Anders Thomsen przeciwko osłabionej Stali Rzeszów zaliczył pierwszy w tym roku mecz ligowy na gdańskim torze. Duńczyk przywiózł dla Zdunek Wybrzeża komplet punktów z bonusami w czterech startach, choć od dwóch tygodni ściga się... ze złamanymi palcami w prawej stopie. - Trochę mi to dokucza, ale w żużlu czasem trzeba zacisnąć zęby - przyznaje Thomsen, który w ostatnim meczu nareszcie imponował nie tylko szybkością na dystansie, ale i dobrymi wyjściami spod taśmy. - Coś znalazłem, ale niech ...
Anders Thomsen przeciwko osłabionej Stali Rzeszów zaliczył pierwszy w tym roku mecz ligowy na gdańskim torze. Duńczyk przywiózł dla Zdunek Wybrzeża komplet punktów z bonusami w czterech startach, choć od dwóch tygodni ściga się... ze złamanymi palcami w prawej stopie. - Trochę mi to dokucza, ale w żużlu czasem trzeba zacisnąć zęby - przyznaje Thomsen, który w ostatnim meczu nareszcie imponował nie tylko szybkością na dystansie, ale i dobrymi wyjściami spod taśmy. - Coś znalazłem, ale niech ...
Bolku Jabolku
W niedzielę rano wsiądź w PKS i przyjedź do Gdańska na mecz,
Tylko uważaj:
- tu chodzimy po chodnikach, a nie jak u was po pijaku środkiem szosy
- jak zobaczysz na skrzyżowaniu takie coś ze światłami, to przechodź tylko na zielonym
- takie długie, czerwone, to tramwaj. Tego się nie bój. Jeżeli nie wleziesz mu na tory żeby mu się przyjrzeć z bliska, to cię nie przejedzie.
- na stadion nie wchodź przez płot, tylko kup bilet.
- ci w czerwonych i niebieskich kaskach to gdańszczanie. Tym nie kibicuj. Krzycz radośnie gdy na czele będą żółty i biały. A cha, zabierz ze sobą chusteczki do nosa. Będziesz miał czym wytrzeć krew, gdy przypadkowo dostaniesz w ryja od sąsiadów.
- nie zapomnij zabrać ze sobą pajdy chleba i słoika z bigosem. Jak na stadionie zgłodniejesz, to sobie podjesz.
- gdybyś w powrotnej drodze zabłądził, to spytaj najbliższego policjanta - wskaże ci drogę na dworzec autobusowy.
- kup jakąś pamiątkę z Gdańska - cała wieś będzie podziwiać jaki z ciebie obieżyświat.
Tylko uważaj:
- tu chodzimy po chodnikach, a nie jak u was po pijaku środkiem szosy
- jak zobaczysz na skrzyżowaniu takie coś ze światłami, to przechodź tylko na zielonym
- takie długie, czerwone, to tramwaj. Tego się nie bój. Jeżeli nie wleziesz mu na tory żeby mu się przyjrzeć z bliska, to cię nie przejedzie.
- na stadion nie wchodź przez płot, tylko kup bilet.
- ci w czerwonych i niebieskich kaskach to gdańszczanie. Tym nie kibicuj. Krzycz radośnie gdy na czele będą żółty i biały. A cha, zabierz ze sobą chusteczki do nosa. Będziesz miał czym wytrzeć krew, gdy przypadkowo dostaniesz w ryja od sąsiadów.
- nie zapomnij zabrać ze sobą pajdy chleba i słoika z bigosem. Jak na stadionie zgłodniejesz, to sobie podjesz.
- gdybyś w powrotnej drodze zabłądził, to spytaj najbliższego policjanta - wskaże ci drogę na dworzec autobusowy.
- kup jakąś pamiątkę z Gdańska - cała wieś będzie podziwiać jaki z ciebie obieżyświat.