Odpowiadasz na:

Re: Ankieta nadleśnictwa

Zawsze jest i dobrze, i źle.

Np. nasze masowe uczestnictwo (np przez trolli z całego kraju, przez uczestników powtarzających wpisy z różnych urzadzeń, a rowerzyści, poprzez sklonność... rozwiń

Zawsze jest i dobrze, i źle.

Np. nasze masowe uczestnictwo (np przez trolli z całego kraju, przez uczestników powtarzających wpisy z różnych urzadzeń, a rowerzyści, poprzez sklonność do dłubania w swym sprzecie, czesto są TEŻ gadzeciarzami internetowymi) mogą POTENCJALNIE manipulować wnioskami leśników, ich decyzjami. Może np. spowodować odejście od pomysłu najgrubszego szutru jak na łatach Drogi Nadleśniczych na rzecz drobniejszego niż na Węglowej. Może udało by się wymusić odstąpienie od asfaltu na Kościerskiej na rzecz takiego szuterka? Byłby znacznie tańszy niż to bizancjum które palnują. Po nim jeździlo by sie nieźle prawie każdym rowerem, a skutecznie zniechecił by rolkarzy. Znaczna przewaga rowerzystów nad pieszymi była dla zielonek zaskoczeniem. Niemal nieobecność biegówek byla zaskoczeniem dla mnie. Klimat się zmienia.

Zekker, sąsiedzie (dziś wchodziłem do TPK w 54.4087, 18.5313, coraz bardziej podoba mi się ta mapa), lesnicy mają więcej forsy "niż Żyd swiń", a są podatni na wkurzenie opinii publicznej, bo jak politycy tracą stanowiska gdy my protestujemy i muszą część tej forsy wydać na przerabianie lasu. Dlaczego by nie wymusić na nich zaprzestania rozpieprzania dróg leśnych rębnią zupełną i zwózką w rozkisłym sezonie?

zobacz wątek
9 lat temu
~tX

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry