Po zadowalających śniadaniach (bylismy kilkukrotnie) poszliśmy na obiad. I niestety ....devolaje suche,surowka z czerwonej kapusty niezjadliwa ,a piurre ziemniaczane to rozlana ,nieapetyczna breja .Do tego musielismy biegać po sztućce,bo kelner zapomniał przynieść.Nie polecamy.