Re: Aradash
Mowa była o amortyzatorze za 700zł - nie rowerze za 700zł.
Jak nauczysz się czytać to... i tak nie wrócimy do rozmowy.
jeden ostatni raz :D
"Chlopcze jak ja zaczelem na...
rozwiń
Mowa była o amortyzatorze za 700zł - nie rowerze za 700zł.
Jak nauczysz się czytać to... i tak nie wrócimy do rozmowy.
jeden ostatni raz :D
"Chlopcze jak ja zaczelem na siebie zarabiać" - wnosząc po tym co i w jaki sposób tutaj wypisujesz: jestem w 100% pewien, że dziś zarabiasz dokładnie tyle samo ile wtedy ;) tyle samo również będziesz zarabiał idąc na emeryturę ;)
Dziś chyba skończy się pewien etap mojego życia ;)
Macie rację, że zbyt łatwo mnie sprowokować, od teraz zacznę z tym walczyć na poważnie.
Otóż przestanę odpisywać na błędne tezy i idiotyczne założenia najróżniejszych... osób. Jeśli ktoś w Wasze brednie wierzy - nie widzę sensu dalej robić z tego mojego problemu ;)
To Wasz problem egzystencjalny i ew. barana, który nie sprawdzi a da się Wam zrobić w bambuko ;) - nie mój.
Jeśli nie chwyciłeś: to moja ostatnia wiadomość do Ciebie, z pewnością tak jak dwóch pozostałych dżentelmenów będziesz musiał mieć ostatnie zdanie - nie krępuj się ;)))) wisi mi to...
zobacz wątek