Odpowiadasz na:

No i wakacje)
To był chyba najlepszy skład od czasów Dedka i miał spore szanse na o wiele lepszą pozycję.Gdyby mieli trochę więcej szczęścia p-o mogli mieć zapewnione na kilka kolejek przed... rozwiń

No i wakacje)
To był chyba najlepszy skład od czasów Dedka i miał spore szanse na o wiele lepszą pozycję.Gdyby mieli trochę więcej szczęścia p-o mogli mieć zapewnione na kilka kolejek przed końcem sezonu ale ponieważ mieli pecha giganta wylądowali tam gdzie wylądowali.
Jesienią nie zobaczymy już Pitera (dzięki za lata emocji) i pewnie już Żołnierza, Ponitki bis, może jeszcze kogoś. Nie widzę wśród polaków nikogo kto mógłby ich dobrze zastąpić, więc trzeba będzie chyba zrezygnować z "polskości" drużyny. Jeśli na siłę dalej będzie się promować antytalenty koszykarskie a nie budować NORMALNĄ drużynę, to może lepiej zrezygnować z biletów, bo na hali będą tylko krewni i znajomi.
A za ten sezon... dzięki.