Re: odp. Asystenka.....
hehe no czepiasz się szczegółów, nawet nie zauważyłam tego :P
sorki śpieszyłam się!
niestety też myślę, że już nie ma co czekać na telefon. Kurcze szkoda, bo fajna praca się...
hehe no czepiasz się szczegółów, nawet nie zauważyłam tego :P
sorki śpieszyłam się!
niestety też myślę, że już nie ma co czekać na telefon. Kurcze szkoda, bo fajna praca się wydawała.
To nie jest praca przy okienku
zobacz wątek