Auta 3

A czy on czasem nie "kipnął" w drugiej części? O ile pamiętam, sugerowali, że poszedł na złom...

dlatego właśnie Hudson Hornet nie występuje w tej części.

Auta 1 - animacja dla dzieci wręcz idealna, 10/10
Auta 2 - przekombinowane (nie dla najmłodszych) 8/10
Auta 3 - świetny powrót do korzeni, więcej i lepiej tego samego (co w pierwszej części) plus sporo mądrej refleksji 9,5/10
ps. Pójdziemy jeszcze raz albo dwa - "zapowiedzi" innych tytułów utwierdziły nas w przekonaniu że lepiej iść 2-3x na Auta niż na 90% tego kretynizmu który oferują kina (zresztą dla dorosłych podobnie)

1 czesc super
2 czesc super
3 czesc to juz samoloty byly lepsze
Malo smiesznych tekstow, za bardzo sie chyba skupili na przeslaniu niz rozbawieniu widza

nie mogę się z ową opinią nie zgodzić :) 100 % racji

Nam się podobał chyba bardziej niż auta2. Mniej naciągany. Za to z przesłaniem o starzeniu się i ustępowaniu miejsca młodszym.

film dla młodszych widzów jest po prostu nużący (przegadany), a dla starszych widzów historia jest za płytka. Jak dla mnie jest to próba zrobienia filmu dla wszystkich, a wyszło, że dla nikogo.

REWELACJA !!! piękny, wzruszający, mądry, dla fanów serii zdecydowanie godny polecenia. Wychodziłam z kina z łezką w oku. Synek zachwycony :) Przemyślana fabuła i cenny morał.. wiele zabawnych scen, bardzo dobry dubbing. P. Marian Opania świetnie się spisał w roli Złomka a Piotr Adamczyk jak zwykle znakomity.
POLECAM !!!!!

Ja też miałam łezkę w oku! Polecam ten film serdecznie, bo jest mądry, wzruszający, zabawny i taki ... ludzki. 10/10

Warto było poczekać na 3. część. Zrobiona z pomysłem, od początku do końca. Treść zrozumiała i przyjazna dla dzieci, dorośli też nie będą się nudzić. Pokazane w filmie życiowe prawdy, które gdzieś w dorosłym życiu nam umykają. Dzieci po seansie były zachwycone i z chęcią obejrzymy raz jeszcze :)

mimo, że 3 wzrusza bardzo. Polecamy .

Szkoda, że John Lasseter reżyser pierwszej i drugiej części nie wziął się za reżyserię tego filmu. Brakuje im czegoś takiego nieuchwytnego, specyficznego humoru, stylu...smaczku. Niby animacja pierwsza klasa, treść głęboka, ale czegoś zabrakło. Niestety reżyserię robił kto inny i widać silenie się na oryginalność.