Przestrzegam przed tym komisem, mimo że jest to komis moich, byłych już teraz, kolegów. Kupiłem auto które po 3 dniach trzeba było ściągnąć lawetą. Okazało się, że turbina do regeneracji. Przy próbie zwrotu auta ( po 5 dniach od zakupu) usłyszałem, że nie ma takiej możliwości, ale zobowiązano mi zregenerować tę turbinę. Oczywiście za regenerację musiałem wyłożyć z własnej kieszeni naiwnie licząc, że mi zostanie to zwrócone - koszt 1000 zł regeneracja + 130 filtr paliwa. Oczywiście o żadnym zwrocie kosztów nie było mowy, jedyny ich wkład w naprawę to olej, filtr oleju i powietrza, co daje 200 zł i wystawienie ubezpieczenia komisowego na 2 miesiące, bowiem dzięki tym naprawom mnie po prostu na nie nie stać. Po odebraniu auta z regeneracji, nazajutrz przestało odpalać. Winna temu była wiązka wraz z wtyczką przy układzie paliwowym - koszt 300 zł. Jak już się pewnie możecie domyśleć, po powyższej naprawie, auto jeździło przez dzień, po czym zaczęła się palić kontrolka akumulatora, akumulator nie ma ładowania co wskazuje na problem z alternatorem. Gdy zadzwoniłem kolejny raz domagając się jakiejś rekompensaty usłyszałem "że mam pecha, że przecież to są tylko auta używane".