Widok
"2. Informujemy, że otrzymaliśmy odpowiedź z ZTM w sprawie zgłoszonego wniosku o przydział minibusa dla naszej dzielnicy - sprawa będzie rozważana w terminie późniejszym w związku z tym, że dostawę nowego taboru planuje się na III kw. 2016. Stowarzyszenie wystąpi o podanie kryteriów, wg których nastąpi przydział minibusów i poprawa siatki komunikacyjnej w dzielnicach Gdańska."
"Według informacji zdobytych dzisiaj na infolinii ZTM :
Autobusy m.in 167 OD SOBOTY 16.04.2016 wracają na Hucisko do samego centrum miasta (jak przed remontem)
Przystanek na Hucisku będzie czynny za kilka tygodni.
Wkrótce oficjalny komunikat na stronie http://www.ztm.gda.pl
Autobusy m.in 167 OD SOBOTY 16.04.2016 wracają na Hucisko do samego centrum miasta (jak przed remontem)
Przystanek na Hucisku będzie czynny za kilka tygodni.
Wkrótce oficjalny komunikat na stronie http://www.ztm.gda.pl
http://www.ztm.gda.pl/hmvc/index.php/sipinfo/wiecejk/1911
Wczesnym ranem w sobotę, 16.04.2016, zostanie otwarta dla ruchu jezdnia ul. Hucisko w kierunku do Targu Drzewnego. Autobusy linii 115, 130 161, 167, 184, 267 i 315 zostaną wycofane z tymczasowej trasy przez ul. 3 Maja i zostaną skierowane (w obu kierunkach) stałą trasą przez ul. Hucisko do Dworca Głównego. Również autobusy linii N3, N6 i N12 w kierunku Dworca Głównego, zamiast objazdem przez Bramę Wyżynną pojadą stałą trasą przez Hucisko w kierunku Dworca Głównego.
Szczegóły zmian:
dla linii 115, 130, 161, 167, 184, 267, 315 zacznie obowiązywać obsługa przystanku Hucisko (przy Radzie Miasta, tj. w kierunku ul. Nowe Ogrody),
przystanek autobusowy Hucisko (kierunek Dworzec Główny) pozostanie nieczynny przez ok. trzy tygodnie (z uwagi na trwającą budowę nowej zatoki przystankowej uruchomienie tego przystanku zostanie podane do wiadomości komunikatem odrębnym),
zawieszone zostanie funkcjonowanie przystanków Dworzec PKS i Nowe Ogrody w ciągu ul. 3 Maja,
trasa linii 115, 130, 161, 167, 184, 267, 315 i od nocy, z soboty na niedzielę (16/17.04.2016 r.) również linii nocnych N3, N6 i N12 w obu kierunkach prowadzić będzie przez ul. Hucisko i ul. Wały Jagiellońskie,
po zakończeniu robót drogowych na skrzyżowaniu ul. Łagiewniki i ul. Wałowej autobusy linii 130 zamiast tylko do Dworca Głównego zostaną skierowane z powrotem do stałego krańca, tj. Wałowa, równocześnie zostanie przywrócona stała trasa linii 154, tj. do przystanku Wały Piastowskie.
Wczesnym ranem w sobotę, 16.04.2016, zostanie otwarta dla ruchu jezdnia ul. Hucisko w kierunku do Targu Drzewnego. Autobusy linii 115, 130 161, 167, 184, 267 i 315 zostaną wycofane z tymczasowej trasy przez ul. 3 Maja i zostaną skierowane (w obu kierunkach) stałą trasą przez ul. Hucisko do Dworca Głównego. Również autobusy linii N3, N6 i N12 w kierunku Dworca Głównego, zamiast objazdem przez Bramę Wyżynną pojadą stałą trasą przez Hucisko w kierunku Dworca Głównego.
Szczegóły zmian:
dla linii 115, 130, 161, 167, 184, 267, 315 zacznie obowiązywać obsługa przystanku Hucisko (przy Radzie Miasta, tj. w kierunku ul. Nowe Ogrody),
przystanek autobusowy Hucisko (kierunek Dworzec Główny) pozostanie nieczynny przez ok. trzy tygodnie (z uwagi na trwającą budowę nowej zatoki przystankowej uruchomienie tego przystanku zostanie podane do wiadomości komunikatem odrębnym),
zawieszone zostanie funkcjonowanie przystanków Dworzec PKS i Nowe Ogrody w ciągu ul. 3 Maja,
trasa linii 115, 130, 161, 167, 184, 267, 315 i od nocy, z soboty na niedzielę (16/17.04.2016 r.) również linii nocnych N3, N6 i N12 w obu kierunkach prowadzić będzie przez ul. Hucisko i ul. Wały Jagiellońskie,
po zakończeniu robót drogowych na skrzyżowaniu ul. Łagiewniki i ul. Wałowej autobusy linii 130 zamiast tylko do Dworca Głównego zostaną skierowane z powrotem do stałego krańca, tj. Wałowa, równocześnie zostanie przywrócona stała trasa linii 154, tj. do przystanku Wały Piastowskie.
Polecam artykuł o "planowanym upadku" PKM. Proponuje na artykuł jedynie rzucić okiem, a skupić się na komentarzach. Wiele razy przewija się Kiełpino Górne, Karczemki, Kokoszki...
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Od-maja-mniej-polaczen-na-linii-PKM-Co-to-oznacza-dla-pasazerow-n100846.html?strona=0#opinie
"A nikt nie wpadł na to, że z części dzielnic nie można w prosty sposób dotrzeć do przystanku PKM?
Mieszkam w Kiełpinie Górnym i żeby dotrzeć do przystanku PKM muszę jechać dwoma autobusami, przy czym jeden z nich kursuje jedynie w godzinach największego ruchu - czyli między 10 a 14 i po 18 nie mam jak dojechać. Podobnie Karczemki, chyba Kokoszki i sporo innych rozwijających się dzielnic.
No i rozkład jazdy: do pracy w Gdyni mogę dojechać pół godziny przed 8 lub 5 minut po 8 - oczywiście pracę zaczynam jak większość ludzi o 8...."
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Od-maja-mniej-polaczen-na-linii-PKM-Co-to-oznacza-dla-pasazerow-n100846.html?strona=0#opinie
"A nikt nie wpadł na to, że z części dzielnic nie można w prosty sposób dotrzeć do przystanku PKM?
Mieszkam w Kiełpinie Górnym i żeby dotrzeć do przystanku PKM muszę jechać dwoma autobusami, przy czym jeden z nich kursuje jedynie w godzinach największego ruchu - czyli między 10 a 14 i po 18 nie mam jak dojechać. Podobnie Karczemki, chyba Kokoszki i sporo innych rozwijających się dzielnic.
No i rozkład jazdy: do pracy w Gdyni mogę dojechać pół godziny przed 8 lub 5 minut po 8 - oczywiście pracę zaczynam jak większość ludzi o 8...."
"...
"Świetny pomysł"
Tradycyjne wygaszanie popytu;
1. ludzie nie jeżdżą - zmniejszmy liczbę połączeń
2. mała liczba połączeń - brak chętnych i rezygnacja tych, którzy korzystają
Parę ciekawostek:
1. ZTM tak pięknie organizuje kursy autobusów do węzłów przesiadkowych, że autobusy przyjeżdżają po odjeżdżających pociągach i, analogicznie, z odjeżdżającego autobusu widać nadjeżdżające pociągi - wg Zomkowskiego autobusy nie mają pełnić funkcji dowozowej do pociągów (było w którymś wywiadzie z nim)
2. w godzinach, w których jest duże obłożenie przylotów na lotnisko (ok. 23:00) na pociąg trzeba czekać godzinę - brawo dla Świlskiego za stwierdzenie, że nie ma chętnych pasażerów chcących kontynuować podróż pociągiem. Sam czekałem 45 minut i następnym razem na pewno bym skorzystał z N3.
3. Zero obsługi Kiełpina i Karczemek chociażby minibusem jeżdżącym między Karczemkami a Matarnią z zajadem na przystanki PKM, za to utrzymywanie dwóch linii łączących Kiełpinek z Wrzeszczem.
4. skandalicznie słaby czas przejazdu między Gdynią a Gdańskiem przy parametrach linii pozwalających na osiągnięcie identycznego czasu jak po linii 250. Pociąg do Wrzeszcza bardzo często staje przed semaforami wjazdowymi Osowy i PKM Rębiechowo.
5. w ostatnich dwóch miesiącach liczba pasażerów znacząco wzrosła (na podstawie obserwacji wzrokowej kursów, z których korzystam - godziny przedszczytowe). Widać znaczną liczbę pasażerów z Osowy (Osowej?), pociągi z/do Kartuz pełne.
6. Do tej pory nikt nie potrafi ogarnąć systemu informacji pasażerskiej - w każdym pociągu działa ona inaczej (o ile działa).
Decyzja o wycięciu kursów jest zła pod każdym możliwym względem, ale tak to jest gdy patrzy się wyłącznie na tabelki bez uwzględniania dodatkowych aspektów istnienia tej linii.
..."
"Świetny pomysł"
Tradycyjne wygaszanie popytu;
1. ludzie nie jeżdżą - zmniejszmy liczbę połączeń
2. mała liczba połączeń - brak chętnych i rezygnacja tych, którzy korzystają
Parę ciekawostek:
1. ZTM tak pięknie organizuje kursy autobusów do węzłów przesiadkowych, że autobusy przyjeżdżają po odjeżdżających pociągach i, analogicznie, z odjeżdżającego autobusu widać nadjeżdżające pociągi - wg Zomkowskiego autobusy nie mają pełnić funkcji dowozowej do pociągów (było w którymś wywiadzie z nim)
2. w godzinach, w których jest duże obłożenie przylotów na lotnisko (ok. 23:00) na pociąg trzeba czekać godzinę - brawo dla Świlskiego za stwierdzenie, że nie ma chętnych pasażerów chcących kontynuować podróż pociągiem. Sam czekałem 45 minut i następnym razem na pewno bym skorzystał z N3.
3. Zero obsługi Kiełpina i Karczemek chociażby minibusem jeżdżącym między Karczemkami a Matarnią z zajadem na przystanki PKM, za to utrzymywanie dwóch linii łączących Kiełpinek z Wrzeszczem.
4. skandalicznie słaby czas przejazdu między Gdynią a Gdańskiem przy parametrach linii pozwalających na osiągnięcie identycznego czasu jak po linii 250. Pociąg do Wrzeszcza bardzo często staje przed semaforami wjazdowymi Osowy i PKM Rębiechowo.
5. w ostatnich dwóch miesiącach liczba pasażerów znacząco wzrosła (na podstawie obserwacji wzrokowej kursów, z których korzystam - godziny przedszczytowe). Widać znaczną liczbę pasażerów z Osowy (Osowej?), pociągi z/do Kartuz pełne.
6. Do tej pory nikt nie potrafi ogarnąć systemu informacji pasażerskiej - w każdym pociągu działa ona inaczej (o ile działa).
Decyzja o wycięciu kursów jest zła pod każdym możliwym względem, ale tak to jest gdy patrzy się wyłącznie na tabelki bez uwzględniania dodatkowych aspektów istnienia tej linii.
..."
"...
W PKM boli:
0.BRAK WSPÓLNEGO BILETU!!!
1.Decyzję o puszczeniu o danej godzinie składu krótkiego lub długiego podejmuje się chyba na podstawie rzutu kostką (bo na 100% nie z uwzględnieniem tego, ilu pasażerów będzie się chciało do niego wcisnąć).
2.Jeżeli nie idę specjalnie na kolejkę, której rozkład znam, mam zerową szansę przewidzenia godziny odjazdu (raz pociąg odchodzi osiem po pełnej, raz trzy, a jeszcze kiedy indziej- za siedem). Niby nic, ale szlag człowieka trafia, gdy po raz kolejny na peronie wita go widok odjeżdżającego składu.
3.Częstotliwość kursowania w weekendy (w moim odczuciu zbyt mała, zwłaszcza popołudniami).
4.Słabe zgranie PKMki z... każdą inną komunikacją: pociągami SKM i dalekobieżnymi, autobusami czy tramwajami. Generuje frustrację i zniechęca (zwłaszcza gdy przystanek znajduje się z dala od cywilizacji).
5.Stacje:
a)WRZESZCZ. Nic nigdy nie wiadomo: co odjeżdża, skąd, kiedy, dokąd? Czekająca PKMka potrafi mieć na wyświetlaczu po kolei cztery różne trasy, a zdezorientowani podróżni co rusz pędzą z peronu na peron.
b)Te "Jasienie" i inne takie, położone na wygwizdowie w środku niczego.
+Sprawa techniczna: czy tylko ja mam wrażenie, że w PKMkach wieszaki na rowery są jeszcze bardziej beznadziejne niż w starszych pociągach? Przy komplecie jednośladów ciężko jest nie tylko między nimi przejść, lecz również któryś z nich zdjąć (Bogu niech będą dzięki za życzliwych współpasażerów).
Rozumiem, że pewnych rzeczy (np. umiejscowienia stacji) się nie przeskoczy, ale niektóre (WSPÓLNY BILET!!!) miasto i zarząd spółki/firmy/co to tam innego jest mogłyby przynajmniej spróbować jakoś załatwić. ZANIM zaczną ciachać rozkład, nie POTEM.
..."
W PKM boli:
0.BRAK WSPÓLNEGO BILETU!!!
1.Decyzję o puszczeniu o danej godzinie składu krótkiego lub długiego podejmuje się chyba na podstawie rzutu kostką (bo na 100% nie z uwzględnieniem tego, ilu pasażerów będzie się chciało do niego wcisnąć).
2.Jeżeli nie idę specjalnie na kolejkę, której rozkład znam, mam zerową szansę przewidzenia godziny odjazdu (raz pociąg odchodzi osiem po pełnej, raz trzy, a jeszcze kiedy indziej- za siedem). Niby nic, ale szlag człowieka trafia, gdy po raz kolejny na peronie wita go widok odjeżdżającego składu.
3.Częstotliwość kursowania w weekendy (w moim odczuciu zbyt mała, zwłaszcza popołudniami).
4.Słabe zgranie PKMki z... każdą inną komunikacją: pociągami SKM i dalekobieżnymi, autobusami czy tramwajami. Generuje frustrację i zniechęca (zwłaszcza gdy przystanek znajduje się z dala od cywilizacji).
5.Stacje:
a)WRZESZCZ. Nic nigdy nie wiadomo: co odjeżdża, skąd, kiedy, dokąd? Czekająca PKMka potrafi mieć na wyświetlaczu po kolei cztery różne trasy, a zdezorientowani podróżni co rusz pędzą z peronu na peron.
b)Te "Jasienie" i inne takie, położone na wygwizdowie w środku niczego.
+Sprawa techniczna: czy tylko ja mam wrażenie, że w PKMkach wieszaki na rowery są jeszcze bardziej beznadziejne niż w starszych pociągach? Przy komplecie jednośladów ciężko jest nie tylko między nimi przejść, lecz również któryś z nich zdjąć (Bogu niech będą dzięki za życzliwych współpasażerów).
Rozumiem, że pewnych rzeczy (np. umiejscowienia stacji) się nie przeskoczy, ale niektóre (WSPÓLNY BILET!!!) miasto i zarząd spółki/firmy/co to tam innego jest mogłyby przynajmniej spróbować jakoś załatwić. ZANIM zaczną ciachać rozkład, nie POTEM.
..."
"...
Program naprawczy (1)
d*pki. Kto się poczuwa niech się tak czuję. To cios w PKM i transport metropolirarny. Skopaliście tę inwestycję swoją arogancją. Nie słuchając mieszkańców. Sąd się należy za niegospodarność.Gdzie połączenia z Gdańska Głównego (połączenia sporadyczne, tam mieszka najwięcej turystów i biznesmenów przyjeżdżających do Gdańska) gdzie połączenia z Gdańsk Śródmieście. Gdzie połączenia autobusowe /Minibusowe oddalonych od PKM osiedli górnego tarasu Kokoszki, Karczemki, Kalinka, Kiełpino Górne, Banino, Osowa. Gdzie Gdyńskie przystanki i połączenie z Obłużem i Oksywiem. Gdzie intuicyjny rozkład jazdy o stałych porach.Gdzie bilet metropolitarny na wszytkie linie taki sam? Chyba warto marnotrawiąc miliard pomyśleć o takich zmianach. Nie są to duże zmiany w porównaniu ze skalą inwestycji. Musi odbyć się konferencja z udziałem mieszkańców na temat programu naprawczego. Tak PKM potrzebuje planu naprawczego!!! W arogancki sposób wprowadzono PKM nie rozmawiając z mieszkańcami i w arogancki sposób likwiduje się połączenia. Teraz obłożenie będzie jeszcze mniejsze. Kto jeżdzi środkiem transportu kursującym w najlepszym razie co 20 minut. Wróżę Wam całkowity upadek PKM i ostatecznie jej zamknięcie. A jak PIS dojdzie do władzy w samorządzie województwa to zamknie PKM a wami pozamiata jako działanie niegospodarne. Tego chcecie? Powtarzam potrzebny szybki plan naprawczy aby ratować PKM i transport metropolitarny.
..."
Program naprawczy (1)
d*pki. Kto się poczuwa niech się tak czuję. To cios w PKM i transport metropolirarny. Skopaliście tę inwestycję swoją arogancją. Nie słuchając mieszkańców. Sąd się należy za niegospodarność.Gdzie połączenia z Gdańska Głównego (połączenia sporadyczne, tam mieszka najwięcej turystów i biznesmenów przyjeżdżających do Gdańska) gdzie połączenia z Gdańsk Śródmieście. Gdzie połączenia autobusowe /Minibusowe oddalonych od PKM osiedli górnego tarasu Kokoszki, Karczemki, Kalinka, Kiełpino Górne, Banino, Osowa. Gdzie Gdyńskie przystanki i połączenie z Obłużem i Oksywiem. Gdzie intuicyjny rozkład jazdy o stałych porach.Gdzie bilet metropolitarny na wszytkie linie taki sam? Chyba warto marnotrawiąc miliard pomyśleć o takich zmianach. Nie są to duże zmiany w porównaniu ze skalą inwestycji. Musi odbyć się konferencja z udziałem mieszkańców na temat programu naprawczego. Tak PKM potrzebuje planu naprawczego!!! W arogancki sposób wprowadzono PKM nie rozmawiając z mieszkańcami i w arogancki sposób likwiduje się połączenia. Teraz obłożenie będzie jeszcze mniejsze. Kto jeżdzi środkiem transportu kursującym w najlepszym razie co 20 minut. Wróżę Wam całkowity upadek PKM i ostatecznie jej zamknięcie. A jak PIS dojdzie do władzy w samorządzie województwa to zamknie PKM a wami pozamiata jako działanie niegospodarne. Tego chcecie? Powtarzam potrzebny szybki plan naprawczy aby ratować PKM i transport metropolitarny.
..."
Warto jeszcze dodać że PKM powinna być od początku zelektryfikowana.
Górzysty teren powoduje duże zużycie paliwa
Teraz baryłka tania ale za chwile ...?!
Zacznie jeszcze rzadziej jeździć?
PS Jako mieszkaniec Kokoszek nawet z pozytywnym nastawieniem że może warto zainteresować się jazdą PKM odpowiadam - NIE WARTO.
Jak wszystko wcześniej napisane brak synchronizacji,brak jednolitej taryfy,"polne" przystanki
(choć moooooże kiedyś te "pola" zostaną zabudowane?)
#PKMklapa
Górzysty teren powoduje duże zużycie paliwa
Teraz baryłka tania ale za chwile ...?!
Zacznie jeszcze rzadziej jeździć?
PS Jako mieszkaniec Kokoszek nawet z pozytywnym nastawieniem że może warto zainteresować się jazdą PKM odpowiadam - NIE WARTO.
Jak wszystko wcześniej napisane brak synchronizacji,brak jednolitej taryfy,"polne" przystanki
(choć moooooże kiedyś te "pola" zostaną zabudowane?)
#PKMklapa